K.C. Lynn - "Walka z rozsądkiem. Mężczyzna z honorem. Tom 3"

Autor: K.C. Lynn

Tytuł: Walka z rozsądkiem. Mężczyzna z honorem. Tom 3

Wydawnictwo: NieZwykłe

Data premiery: 2022

Ilość stron: 403

Ocena: 8/10

PATRONAT KSIĄŻKOWIRU

Opis:

Jedna z najbardziej emocjonalnych książek, jakie kiedykolwiek przeczytacie.

Cade’a Walkera i Faith Williams wydaje się dzielić wszystko. On jest cyniczny, tajemniczy, niedostępny i seksowny. Ona to religijna, skromna dziewczyna, która kocha śpiewać i uważa, że w każdym człowieku znajduje się dobro, nawet w kimś takim jak Cade.

Poznają się w Iraku. Ona wyjechała tam na misję ze swoim kościołem, on obozuje z pozostałymi żołnierzami w pobliżu. Wydaje się, że w takim miejscu nie może się narodzić nic dobrego, a jednak dzieje się inaczej. Ta religijna dziewczyna rozłupuje skorupę, którą Cade zbudował wokół swojego serca. Mężczyzna jej na to pozwala, chociaż uważa, że właśnie przez wiarę zginęła jego siostra.

Kiedy po dwóch latach spotykają się ponownie, są w szoku. Wracają do nich wspomnienia i nie każde jest miłe. To, co wydarzyło się w Iraku, złamało ich oboje. Dwojga tak różnych ludzi już nie dzieli wszystko. Połączyła ich jedna noc. Gdy Cade ocalił Faith, poświęcając siebie. Jednak potem się od niej odwrócił. Czy tym razem będzie tak samo?

Recenzja:

Każde moje spotkanie z twórczością K.C. Lynn jest jak jazda bardzo szybkim rollercoasterem, z dużą ilością niewiadomych. To znaczy wiadome jest to, że książki tej autorki są dobre - ale nigdy nie wiem, czym do końca zostanę zaskoczona. I to bez wątpienia jest spory atut tej pisarki - bo przy niej czytelnik nie jest w stanie się nudzić. Szczególnie, gdy wątki miłosne łączy z bardziej poważnymi, czasem wręcz dramatycznymi lub traumatycznymi zdarzeniami - i robi to w sposób doskonały, tworząc miks, od którego czytelnik nie jest w stanie się oderwać.

Cade stracił w młodym wieku wszystko co miał - zwątpił w istnienie Boga, zwątpił w istnienie czegoś takiego, jak bezgraniczna i platoniczna miłość. Nie miał już nic do stracenia, więc zaczął służyć w specjalnej jednostce wojskowej - bo wiedział, że czai się w nim bestia, która łaknie krwi ludzi, którzy dopuścili się zła. 

Pewnego dnia, w Iraku, poznaje on Faith - piękną, rudowłosą dziewczynę, przy której po raz pierwszy od wielu lat coś zaczyna czuć. Tyle, że gdy widzi łańcuszek z krzyżykiem na jej szyi, od razu zalewają go niemiłe wspomnienia, a on sam czuje wszechogarniającą nienawiść. Cade gardzi wszystkim, co reprezentuje Faith - ale jednak nie umie trzymać się od niej z daleka, czego konsekwencje poniosą oboje: i to w całkiem niedługim czasie... 

Wydawać by się mogło, że to będzie kolejna lekka, mało oryginalna historia - ale tak nie jest. Obiecuję Wam, że to jest jedna z bardziej emocjonujących książek, jakie w ogóle możecie dostać na polskim rynku wydawniczym. Były momenty, w których nawet ja uroniłam łzy - więc polecam czytać z paczką chusteczek gdzieś obok.

K.C. Lynn po raz kolejny stworzyła powieść, która z jednej strony łamie moje serce, a z drugiej - skleja je na nowo. Do tego wszystkiego jeszcze to zakończenie! W ogóle w pewnym momencie miałam wręcz ciarki na całym ciele - bo z jednej strony wiara w tej książce jest mocno piętnowana (co jest bardzo logicznie wytłumaczone), a z drugiej strony - zakończenie jest po prostu mocne i w pewien sposób wyzwalające. Nie trzeba być człowiekiem wierzącym, żeby docenić ilość uczuć i emocji, jakie pojawiały się na kartach tej powieści. 

Przyznam szczerze, że dawno nie czytałam lepszej książki z motywem żołnierza - i chociaż poprzednie tomy tej serii także wyjątkowo uwielbiam, to jednak "Walka z rozsądkiem" w pewien sposób najmocniej odcisnęła na mnie swoje piętno. To nie jest pozycja, o której łatwo i szybko można zapomnieć! 

Już nie mogę doczekać się kolejnych książek spod ręki K.C. Lynn - bo patrząc na to, jak dobrze ona pisze, to każda jej książka jest dla moich oczu i dla mojej wyobraźni wręcz ucztą bogów. Uwielbiam rys psychologiczny, który tworzy ta pisarka - i to, jak pięknie i umiejętnie umie przekazywać one emocje i uczucia: nawet te najtrudniejsze. 

"Walka z rozsądkiem" jest piękna także pod innym kątem - bo to, jak zachowuje się Faith (nie chcę tu spojlerować, to Wam musi wystarczyć) w pewnym momencie, sprawia, że dosłownie uśmiechałam się i płakałam jednocześnie. Jak bardzo brakuje mi takich ludzi, jak ona, na tym świecie! I takich bohaterek też nie spotyka się często - a szkoda, bo Faith była genialna!

Podsumowując: bardzo polecam! Mam łzy w oczach, gdy to piszę, bo przypomniałam sobie wszystko, co rozgrywało się w tej powieści: i dalej mocno mnie to porusza. "Walka z rozsądkiem" to must read i must have! Piękna książka o trudnych rzeczach z dodatkiem odrobiny miłości. Uwielbiam i mam nadzieję, że Wy też pokochacie tę serię całym serduszkiem!