piątek, 19 listopada 2021

Grażyna Jeromin-Gałuszka - "Gdybyś wiedziała"

Autor: Grażyna Jeromin-Gałuszka

Tytuł: Gdybyś wiedziała

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data wydania: 2021

Ilość stron: 456

Ocena: 7,5/10

PATRONAT KSIĄŻKOWIRU

Opis:

Przyjaciółki od zawsze i na zawsze.

Kamila, Magda, Ramona i Julia, dawne koleżanki z tej samej klasy, po ukończeniu szkoły spotykają się co pięć lat na wspaniałych imprezach w domu Julii. Ich spotkania zawsze przebiegają podobnie i wzbudzają zainteresowanie mieszkańców miasteczka. Cztery przyjaciółki są dumne z łączącej je więzi i przekonane, że znają wszystkie swoje sekrety. Akceptują swoje wybory życiowe, wspierają się w trudnych chwilach, a w imię przyjaźni byłyby gotowe przekroczyć wiele granic.         
                      
Wszystko się zmienia, gdy na kolejnym spotkaniu pada strzał.
Następne wydarzenia stają się pretekstem do pokazania czterech bogatych, odrębnych, a jednak mocno połączonych ze sobą historii.
Czy gdyby można było cofnąć czas, przyjaciółki uniknęłyby nadciągających kłopotów?

"Gdybyś wiedziała" to przepiękna opowieść o przyjaźni, silnych emocjach, poświęceniu, zdradzie i zemście, a także o kompromisach, które nieodwracalnie zmieniają nasze życie.

"Gdybyś wiedziała" to poszerzona wersja książki, która w 2008 roku ukazała się pod tytułem "Oczy Marzanny M".

Recenzja:

Wiele osób polecało mi twórczość Grażyny Jeronim-Gałuszki - i w końcu postanowiłam sięgnąć po jej powieść: szczególnie, że dostałam propozycję zapoznania się z tą pozycją jeszcze przed premierą. I co? No i mnie urzekła! Na tyle, że ją objęłam patronatem medialnym. W końcu fajne pozycje trzeba polecać dalej? Piękna okładka, intrygujący opis, ciekawy tekst... Czego chcieć więcej? 

Z góry powtórzę fragment opisu - bo nie wszyscy opisy czytają do końca: "Gdybyś wiedziała" to poszerzona wersja książki, która w 2008 roku ukazała się pod tytułem "Oczy Marzanny M". Ale według mnie to poszerzenie jest całkiem spore, z tego co się zdążyłam zorientować po ilości stron, także zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję!

Książka "Gdybyś wiedziała" zaczyna się od tego, że zaczyna się śledztwo - ktoś strzelał do czterech przyjaciółek, chociaż ranna została tylko jedna z nich: Julia. Nie mógł być to jednak przypadek - w końcu nikt nie strzelałby nawet do kaczek o tak późnej porze. Ba, najdziwniejsze jest też to, że nie wszyscy słyszeli strzał. Wszystko zaczyna się coraz bardziej komplikować, jak zaczyna być problem chociażby ze znalezieniem łuski po pocisku. Co tam właściwie się wydarzyło?

Kamila, Magda, Ramona i Julia były przyjaciółkami, które łączyły bardzo silne więzi. Spotykały się co pięć lat - i były dumne z tego, że dalej utrzymują za sobą kontakt. Teraz, po tym, jak Julia trafiła do szpitala, każda z nich zaczyna też swoje prywatne śledztwo. I każda z nich zadaje sobie pytanie: "co by było gdyby...?".

Nie chcę za dużo streszczać odnośnie "Gdybyś wiedziała", bo jednak prawda jest taka, że najlepiej tę książkę poznać samemu! Według mnie to ciekawa pozycja, naprawdę godna polecenia, która poruszy niejedno czytelnicze serce! 

"Gdybyś wiedziała" jest napisana w dosyć prosty sposób - a postacie wykreowane są na bardzo charakterystyczne i realne: i wydaje mi się, że całkiem łatwo je zapamiętać. Opisy i dialogi też są raczej na całkiem fajnym poziomie. Najlepsze jednak są przemycone złote myśli, a także to, że autorka wspaniale przekazuje emocje i uczucia.

Powtórzę jeszcze raz - że okładka i opis są tylko przedsmakiem do wspaniałej przygody, jaką możecie przeżyć z tą powieścią. Mam nadzieję, że moja recenzja Was skusiła na tyle, że jednak zdecydujecie się sięgnąć po "Gdybyś wiedziała"!

Wiele osób w ogóle uznaje Grażynę Jeronim-Gałuszkę za jedną z najlepszych polskich pisarek. To była dopiero pierwsza moja książka z jej twórczości, którą przeczytałam - jednak na pewno nie będzie to ostatnia. I jak już będę miała kilka jej pozycji na swoim koncie przeczytanych książek, to mam nadzieję, że w kolejnych recenzjach będę też mogła napisać, że to jedna z moich ulubionych polskich pisarek - na razie potwierdzę tylko, że "Gdybyś wiedziała" bardzo mnie wciągnęła i przypadła mi do gustu, co daje dobry zalążek do tego, abym kiedyś w pełni zakochała się w twórczości tej pisarki.

Podsumowując: dla mnie zdecydowanie hot - i jest to pozycja, którą po prostu szczerze polecam! Myślę, że wielu z Was także przypadnie do gustu. Trzymam kciuki za to, żebyście się także doskonale bawili przy czytaniu tej powieści. To jak? Mogę Wam życzyć: "miłego czytania", prawda?! 


13 komentarzy:

  1. Renata Kozłowska19 listopada 2021 09:27

    Muszę przyznać, nie znam jeszcze książek tej autorki ale ta recenzja zachęciła mnie by po nie sięgnąć. Myślę, że na nią się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, aczkolwiek recenzja mnie zachęciła, żeby sięgnąć po tą książkę

    OdpowiedzUsuń
  3. Recenzja, zachęca do zapoznania się z ta historia warto zwrócić na nią uwage mzoe kiedyś po nią sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  4. "Oczy Marzanny..." - tego nie czytałam, natomiast znam inne książki tej autorki, które bardzo lubię. Recenzja super i całkowicie ją popieram. "Gdybyś wiedziała" już mam. Warto przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi interesująco, wasza recenzja też kusi. Bardzo prawdopodobne że dam się jej skusić. Dzięki za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem zainteresowana tą książką jakoś nie bardzo mnie zainteresowała fabuła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziwna historia z tym poszerzaniem... W każdym razie nie czytałam pierwowzoru, więc i tak nie wiem, o co chodzi. Grażynę Jeronim-Gałuszkę także w ogóle nie znam, więc musiałam ją sobie wygooglować. Jest raczej z tego rejonu literatury, po który bardzo rzadko sięgam, więc nic dziwnego. Wydawało mi się po okładce, ze to rodzaj literatury młodzieżowej (mimo że bohaterkami są dziewczyny po zakończeniu szkoły). W każdym razie... no nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nic nie czytałam p. Grażyny, ale muszę to zmienić. Bardzo zaciekawiła mnie recenzja i chętnie sięgnę po tę książkę. Motyw przyjaźni bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam pierwowzoru "Gdybyś wiedziała" ani nie czytałam nic pisarki ale po zapoznaniu się z recenzją z chęcią ten stan rzeczy zmienię. Irygująca fabuła, ciekawie bohaterki. Z chęcią rozwiąże tą tajemnicę kto postrzelił Julię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam autorki, ale zarówno recenzja jak i zamieszczone na fp fragmenty cytatów bardzo mnie zaciekawiły. Losy czterech koleżanek ze szkolnej ławki z pewnością okazą się niezmiernie intrygujące a ich wzajemne relacje inne niż wygląda na pierwszy rzut oka. Chętnie się dowiem o co chodzi w tej hitorii.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tej z 2008 nie czytałam, autorki nie znam, ale ten tytuł zdaje się być nawet ciekawy 🙂 Zapisuję tytuł, zresztą okładka rzuca się w oczy, to łatwo będzie wypatrzeć ten tytuł na półkach czy to w księgarni czy bibliotece i chętnie się z nim zapoznam 😉

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje patronatu😘Wiele razy w tej książkowej krainie,spotkałam się z nazwiskiem autorki. Kilka jej książek mam w planach,ale tą najbardziej chciałabym przeczytać na początek przygody z twórczością Pani Grażyny😍Może kiedyś książkowe przeznaczenie,postawi ją ba mojej książkowej drodze☺Bardzo dziękujemy za świetną recenzję😘B.B

    OdpowiedzUsuń