piątek, 8 maja 2020

Bohdan Baranowski – "Pożegnanie z diabłem i czarownicą"


Autor: Bohdan Baranowski
Tytuł: Pożegnanie z diabłem i czarownicą
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 330

Opis:
Kolejna pozycja na temat słowiańskich podań i wierzeń autora książki "W kręgu upiorów i wilkołaków".
Diabeł i czarownica są postaciami, które przywołujemy po dziś dzień. Nie zawsze jednak mamy świadomość, jakie znaczenie odgrywają w naszej kulturze. Profesor Bohdan Baranowski wyjaśnia, jak na przestrzeni wieków kształtował się wizerunek diabła i czarownicy.
Korzystając ze źródeł zarówno pisanych, jak i przekazów tradycji ustnej, pozyskanych w bezpośrednich rozmowach, autor stopniowo rozwiązuje zagadkę kiedy, skąd i dlaczego te postacie pojawiły się w kulturze. Ujawnia, jak ewoluowały, jaki stosunek do niej miał Kościół kiedyś oraz jakie stanowisko zajmuje współcześnie.
W książce nie brakuje barwnych powiedzeń, przyśpiewek, przesądów oraz autentycznych historii, w które uwikłane były czarownice i diabły. Z perspektywy minionych lat próbuje racjonalnie wyjaśnić przyczyny przypisywania tym postaciom takich, a nie innych mocy. "Pożegnanie z diabłem i czarownicą" to bowiem nie tylko opowieść o zabobonach i wierzeniach, ale zarazem bogate w treść źródło cennych informacji na temat kultury, tej dawnej, jak i zupełnie współczesnej.

Recenzja:
Jeśli czytacie moje recenzje już od jakiegoś czasu to wiecie, że gdy pojawia się kolejna książka o tematyce czarownic, nie mogę jej przegapić. Niezależnie od tego, czy jest to beletrystyka, czy praca popularno-naukowa, jak w przypadku Pożegnania z diabłem i czarownicą. Jeśli chodzi o tę pozycję, bardzo na nią czekałam, więc cieszę się, że miałam możliwość jej poznania.

Pożegnanie z diabłem i czarownicą to źródło bardzo cennych informacji na temat wierzeń naszych przodków, zabobonów, ale także kultury ludowej. Przede wszystkim trzeba z niemałym podziwem zauważyć, jak wiele pracy, jak wiele czasu musiał poświęcić autor swoim badaniom, by ta książka powstała. Za dziełem stoją bardzo solidne źródła, które Baranowski musiał zbierać bardzo długo, a później stworzył ze znalezionych materiałów książkę, po którą sięgnąć mogą nie tylko specjaliści, lecz także osoby zainteresowane poruszoną tematyką.

Jest to solidna, poparta bardzo dobrze przygotowanym materiałem źródłowym pozycja. Autor przeprowadza czytelnika przez historie dotyczące czarownic, procesów o czary, podaje przyczyny, skutki, kusi się o przykłady. Mówi o wizerunku diabła, omawia chociażby popularnego Borutę czy Rokitę, więc jeśli tylko choć trochę interesowała Was ta tematyka, nie powinniście się wahać przed sięgnięciem po tę pozycję, z której dowiecie się też co nieco o opętaniach, o dawnych próbach, którym poddawano czarownice czy o tym, jak wyglądały czary miłosne.

Trzeba jednak podkreślić, że jest to książka popularno-naukowa, więc mamy tutaj skondensowaną wiedzę, która jest podana w dość przystępnej formie, ale czasami odnosiłam wrażenie, że pojawiał się przesyt materiału. Musiałam zrobić chwilę przerwy od lektury, ale później wracałam do niej i kontynuowałam chronologiczne podążanie tropem diabłów i czarownic w naszym kraju. To była zdecydowanie wzbogacająca podróż, która rzuciła nieco światła na wiele spraw związanych z kulturą naszych przodków, zwłaszcza że Baranowski podaje barwne przykłady – od dawnych powiedzonek, przesądów po autentyczne wydarzenia, w które uwikłane były czarownice czy diabły. Ponadto pozycja zawiera wkładki, na których dodano ilustracje, drzeworyty i różne inne materiały wzbogacające całą lekturę.

Co mogę jeszcze dodać? Polecam! Nie jest to pozycja, którą przeczytacie od deski do deski przy jednym podejściu, ale będziecie z zainteresowaniem śledzić kolejne strony, na których autor przybliży Wam wiele interesujących kwestii. Jeśli magia, zabobony, czarownice – w tym bardziej naukowym, specjalistycznym wydaniu, a nie w fantastyce – nie są Wam obce, jeśli chcecie usłyszeć więcej o istotach demonicznych i półdemonicznych, o znachorkach i różnych rodzajach magii i zabobonów w dawnych czasach – Pożegnanie z diabłem i czarownicą będzie dla Was idealne!

11 komentarzy:

  1. Wow, tyle po opisie... i Wow- Wow po recenzji. Tyle pracy, tyle badań i wszystko w jednej książce. "Skondensowaną wiedzę, która jest podana w dość przystępnej formie" i nie jest to codzienność w pracach popularno- naukowych, "ale czasami odnosiłam wrażenie, że pojawiał się przesyt materiału"- a to mi nie przeszkadza.
    Ja zdecydowanie jestem na tak, tym bardziej, że ostatnio tematyka wierzeń słowiańskich, bardzo mnie wciągnęła.
    I znowu muszę podziękować za recenzję, bo pewnie na tę książkę trafiłabym albo i nie, a dzięki Wam wpisuję na listę "książek wartych przeczytania".

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z panią Sylwią, że w zasadzie tylko u Was można spotkać recenzja książek tego typu. Bez nich nie trafiłabym na wiele pozycji, które mnie zainteresowały. Tę również przeczytam z prawdziwą przyjemnością. Diabły i czarownice to temat wciąż budzący zainteresowanie, a poparty rzetelnym opracowaniem tematu i podany w przystępnej formie na pewno wart jest poznania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się bardzo okładka. Lubię czytać o dawnych wierzeniach, poznawać słowiańskie mity. Sądzę, że ta książka spełniłaby moje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardziej interesuję się fantastyką ze wpleconymi motywami diabła lub czarownicy (no kto nie pamięta "Gdzie śpiewają diabły"?), zwykle są bardzo ciekawe, właśnie przez odwołania do dawnych wierzeń.
    Bynajmniej nie umniejszam, książki Bohdana Baranowskiego są niezłe, dobrze opracowane naukowo, dzięki nim wiele możemy się dowiedzieć o podłożach dzisiejszych zabobonów i nie jest wiedza nudna. Moja znajoma robiła nawet z tego doktorat! Pozostawiam jednak ten rejon wiedzy dla innych, traktuję to raczej jako ciekawostki (siłą rzeczy wiem to i owo).
    Ale z drugiej strony znowu powinnam się im bliżej przyjrzeć. Jestem całą duszą za tym, by ktoś krzewił wiedzę związaną z mitologią słowiańską - to w końcu nasza macierz, czymś, czym możemy się chwalić. Choć nie bardzo... mało kto wie coś więcej na ten temat, za to o mitologii greckiej czy rzymskiej cały świat może recytować dowolny mit. To trochę smutne... Uważam, że więcej o tym powinno być np. w szkołach. Uwielbiam klasyczne piękno Wenus z Milo, tak, zachwycam się nim, ale dlaczego nie mogłabym zachwycać się też słowiańską czarownicą?

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko niestety sięgam po rodzime powieści, ale jestem zainteresowana tą pozycją jako fanka fantastyki. Zawsze się mówi, że w legendach jest ziarno prawdy i nie inaczej ma się z podaniami o czarownicach, starowinkach, leśnych babach. Skupienie w tym wydaniu faktów historycznych z mitami stanowi idealną pozycję dla osób zainteresowanych tematem. Również sięgnęła bym po wcześniejszą książkę o upiorach i wilkołakach. Większość ludzi sceptycznie podchodzi do zjawisk nadprzyrodzonych, jednak często spotykają nas sytuacje, dobre i złe rzeczy, których nie jesteśmy w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Niedowiarkom polecam wszelkie książki popularno-naukowe na ten temat.
    APRIL

    OdpowiedzUsuń
  6. Z początku po pierwszym zerknięciu na okładkę wrażenie, iż wszystkiego jest za dużo. Zbyt wielki tytuł, zbyt drażniące kolory, które nie współpracują ze sobą. Jednakże po dłuższej chwili, po ponownym zerknięciu ten lodowy błękit przypadł mi do gustu, a przejście od tytułu do postaci kobiety jest całkiem udane. Fakt tego, iż kobieta stoi tyłem do nas stawia ją w otoczeniu tajemnicy, nie wiemy kim jest, a może być każdą, wszystkim. W przypadku tytułu — Pożegnanie z diabłem i czarownicą, wierzenia ludowe jest to całkiem dobra opcja, zwłaszcza że tajemnica nieodłącznie kojarzy mi się z wierzeniami. W tym przypadku uosabiać może ona czarownicę o, której również piszę Bohdan Baranowski. Co do opisu i recenzji? Jak przyjęła się u mnie? Czy wpadła w me gusta? Zgodzę się z tym, że autor wykonał bardzo dużo, solidnej pracy, aby móc zebrać w jednym miejscu wiedzę, informację na temat wierzeń ludowych, postaci właśnie diabła i czarownicy. Jako że interesuje się tematyką wierzeń ludowych, podań, nie tylko z terenu Polski chętnie sięgnę po tą pozycję, a też będę mogła ją polecić innym osobom zainteresowanym tą tematyką.

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesująca pozycja. Autor "Pożegnanie z diabłem i czarownicą" musiał na prawdę napracować się nad tą książką, zebrać wierzenia, plotki, źródła historyczne w całość. Dobrze że jest napisana w nieskomplikowany sposób żeby czytelnik mógł zrozumieć sens. Z chęcią zapoznałabym się jak byli postrzegani "diabeł i czarownica" na przestrzeni wieków.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie, choć mam lekkie obawy czy nie zawiedzie mnie ta pozycja tak jak "Czarownice. Salem" 🤔 Lubię takie opowieści więc kiedyś na pewno przeczytam ❤

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ogromną chrapkę na tę pozycję!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam "W kręgu upiorów i wilkołaków", więc pewnie i tej pozycji się dorobię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdyby nie ten napis "wierzenia ludowe" na okładce, w życiu bym się nie domyśliła, że jest to pozycja popularno naukowa. Wygląda całkiem jak jakieś fantasy.
    Zazwyczaj nie czytam tego typu książek. Jeśli już to diabły i czarownice tylko w fantasy. Co nie znaczy, że nie jest to ciekawa pozycja, na pewno jeśli kogoś interesują wierzenia naszych przodków to z pewnością nie jedno w tej pozycji może zaskoczyć. Wiele tez takich wierzeń i zabobonów przetrwało do dziś, często są one wykorzystywane w książkach lub filmach (i dzięki naszym przodkom możemy teraz oglądać na przykład horrory :D)
    Jako, że nie interesuje się zbytnio taką tematyką to raczej byłaby dla mnie ta pozycja zbyt ciężka do przeczytania, raczej czytała bym ją baaardzo długo. Ale fajnie, że autor postanowił coś takiego stworzyć, i widać, że włożył w to sporo pracy.

    OdpowiedzUsuń