piątek, 13 września 2019

Joanna Jax - "Milczenie Aniołów"

Autor: Joanna Jax
Tytuł: Milczenie Aniołów
Wydawnictwo: Milczenie Aniołów
Data wydania: 24 września 2019
Liczba stron: 432
Ocena: 10/10

Opis:

Opowieść o zwykłych ludziach, którzy po wojnie próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Różne przeżycia i inne spojrzenie na sytuację w Polsce sprawiają, że nawet przy rodzinnych stołach dochodzi do konfliktów i zadrażnień.
Bohaterowie znani z "Zemsty i przebaczenia" oraz "Zanim nadejdzie jutro" tym razem zmagają się z szarą egzystencją lat pięćdziesiątych i demonami przeszłości, które nie pozwalają o sobie zapomnieć. Szymek Wielopolski, Mateusz Rosiński, a także Nela Domosławska, Nadia Niechowska i Kuba Staśko to tylko niektóre postaci, znane z poprzednich sag, które spotkacie na kartach tej powieści.

Recenzja:

   Książki Joanny Jax zawsze są dobre. To jest fakt. Dlatego też, kiedy dostałam propozycję przedpremierowej recenzji, od razu się zgodziłam. Dzisiaj jestem już po lekturze i zapraszam was do zapoznania się z moją opinią na temat Milczenia Aniołów. Już po samej ocenie widać, że będzie świetnie.

Wojny już nie ma, ale w nowej rzeczywistości także ciężko się odnaleźć. Każdy ma inne poglądy na to, co aktualnie dzieje się w Polsce, co rodzi wiele konfliktów, nawet wśród najbliższych. Na domiar złego, każdy z bohaterów zmaga się ze swoimi własnymi demonami. 

Cieszę się, że po raz kolejny mogłam się spotkać ze znajomymi mi już bohaterami. Było to dla mnie miłe zaskoczenie, ponieważ wcześniej, celowo nie zapoznałam się z opisem książki, aby dać się ponieść fabule. Myślę, że to świetny pomysł, na wykorzystanie już istniejących bohaterów, tym bardziej, że autorka zrobiła to znakomicie.

W tej historii bardzo ważną rolę odgrywa tło polityczne, które ma duże znaczenie dla losów bohaterów. W ogóle chyba, w większości książek Pani Jax to tło jest bardzo znaczące, a przy tym bardzo dobrze rozpisane. Tak też było w tym przypadku, mówię Wam, lepsze niż nie jeden podręcznik do historii.

Nasi bohaterowie bardzo ewoluowali od pierwszego spotkania z nimi. Mają za sobą wojnę, a cóż gorszego może się wydarzyć? Na każdym z nich odcisnęła ona ogromne piętno. Bardzo podoba mi się w jakim kierunku autorka poprowadziła bohaterów w tej nowej rzeczywistości, z która przyszło im się zmierzyć. Kilka zaskoczeń mnie spotkało, ale nie będę Wam psuć zabawy z samodzielnego odkrywania tych historii.

Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ciężej jest pisać o życiu najzwyczajniejszych ludzi w kontekście wielkich historycznych wydarzeń, niż o osobach powszechnie znanych, o których wiele już zostało powiedziane. Autorka po raz kolejny zaserwowała czytelnikom pełną paletę świetnie skrojonych postaci.

Czy warto sięgać po tę książkę bez znajomości poprzedniej serii z tymi bohaterami. Polecę klasykiem i odpowiem - i tak i nie. Myślę, że spokojnie odnajdziecie się w historii, a raczej historiach, które tym razem serwuje czytelnikowi autorka, tym bardziej, że uważam, iż są to pełnowartościowe wydarzenia. Z drugiej jednak strony, fajnie znać przeszłość bohaterów, także ostateczną decyzję pozostawiam Wam.

Ja już nie mogę się doczekać na kolejne części i zastanawiam się, czy może być jeszcze lepiej. Jeśli tylko będziecie mieli okazję, to sięgnijcie po książki Joany Jax i nie pożałujecie swojego wyboru.

Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.

11 komentarzy:

  1. Wszystkie powieści J.Jax uwielbiam. Tej nowości jeszcze nie mam. Chyba jednak poczekam na wydanie całości w pakiecie. Podziwiam autorkę za jej twórczość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieczytałam nic pani Joanny ale wszystko do nadrobienia. Ale jak narazie sobie odpuszczę choć oceny przykuwają uwagę

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo cieszę się, że recenzja tej książki jest tak bardzo pochlebna. Książkę zamówiłam w ciemno już w przedsprzedaży, nie czekając na opisy, recenzję, rekomendacje. Czasami ma się po prostu nosa do książki ( a czasami nie ;-) ).
    Historie, w których ludzie wracają do dnia powszedniego po wielkich tragediach, po przeżytych traumach, zdecydowanie zaliczam do moich ulubionych. Człowiek wobec wydarzeń historycznych, które zmieniają jego życie diametralnie, które niszczą rodziny, burzą spokój, które niejednokrotnie stawiają człowieka przed wyborem pomiędzy własnym życiem, własną wygodą a zachowaniem honoru czy człowieczeństwa. Jak żyć po dokonanym wyborze? Jak układać życie, kiedy w głowie pozostały obrazy nieszczęścia i tragedii? Jak spojrzeć innym w oczy? I co tak naprawdę jest prawdą, a co tylko "mydleniem oczu"? Dlatego cieszę się, że bohaterzy Joanny są częścią społeczeństwa, ukazanego na tle politycznym.
    Realizm ówczesnych czasów ( , w których żyją bohaterzy), tego uczą książki tej autorki i za to ją cenię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie czytałam żadnej książki Joanny Jax a wiem, że są ciężkie i dramatyczne, prawdę mówiąc obecnie tematy wojenne mi nie podchodzą. Może kiedyś po nią sięgnę, na pewno nie teraz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam żadnej książki Joanny Jax, bardzo bym chciała, bo ostatnio naszło mnie żeby poczytać trochę książek o wojnie, ale ta seria ma zbyt dużo tomów i jakoś ciężko mi się zebrać żeby je wszystkie kupić, dlatego tez nie przepadam za tak wielotomowymi seriami. Z drugiej strony myślę, ze jednak fajnie kiedy możemy śledzić dalsze losy swoich ulubionych bohaterów, i nie musimy się z nimi zbyt szybko rozstawać. Fajnie też, że możemy sie dowiedzieć co dzieje się z bohaterami juz po zakonczeniu wojny. Podziwiam autorkę, że mimo tak obszernej serii, wie nadal o czym pisać, ma pomysł na dalsze części, i te części nie są pisane tylko na ilość ale też na jakość.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem dopiero na początku przygody z książkami Joanny Jax. Właśnie wczoraj przyniosłam do domu "Zemstę i przebaczenie" i zaczynam czytanie. W przyszłości z pewnością sięgnę również po "Milczenie aniołów".

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam żadnej książki Joanny Jax, po notach jakie książki otrzymują wiemy, że nie będziemy się nudzić przy czytaniu ich. Ja rzadko czytam książki które mają rozbudowane wątki, jakość sagi omijam. Chociaż książki wielotomowe dają nam możliwość poznać losy bohaterów na przełomie paręnastu lat, w czasach ważnych historycznie. Poznajemy ich szczegółowe, z jakimi problemami się zmagają. Wspaniały pomył pisarki, że ukazuje dalsze losy bohaterów teraz w okresie komunizmu. Jak sobie radzą, czy system polityczny im przynosi korzyści czy straty. Dla tych co czytali książki z tymi bohaterami "Milczenie Aniołów" to fajny pomysł. Może kiedyś się zabiorę za książki pisarki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji aby przeczytać jakąkolwiek książki Joanny Jax. Słyszałam że są to ciężkie książki i że nie każdy się w nich odnajdzie. Sądzę że to nie jest odpowiedni moment dla mnie na czytanie tej książki. Jestem jeszcze bardzo młoda i obawiam się że nie będę w stanie zrozumieć wielu wydarzeń umieszczonych w niej. Nie mniej jednak nie przekreślam "Milczenia aniołów" , może za kilka lat jak dojrzeje do niej to spróbuję się z nią zapoznać. Na chwilę obecną postanowiłam nie zaczynać przygody z tą lekturą.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię powieści z historią w tle, dlatego może sięgnę po twórczość pani Joanny. Gdyż do tej pory nie miałam okazji czytać żadnej jej powieści. 😞

    OdpowiedzUsuń
  10. Może niektórym wydaje się, że wojny nie ma, ale "zawsze na świecie jest jakaś wojna" i nie jest to nowa prawda. Wbrew pozorom ludzie nie są pokojowo nastawieni, biją się, a potem zabijają o wszystko. Władza, polityka i religia tylko podjudzają do kolejnych morderstw.
    Podoba mi się twórczość Joanny Jax, szczególnie jej inicjatywa (popieram wszystkich, kto szerzy historię). Jestem jeszcze na części pierwszej, daleko mi więc do tej recenzowanej, ale dotrwam. I cieszę się, że ktoś pisze o tym, co było dalej - jak ludzie radzili sobie z doświadczeniami wojennymi, wracali do zrujnowanego kraju, poszukiwali wieści o swoich bliskich, próbowali jakoś związać koniec z końcem. Dawniej nie mówiło się o KZ-syndromie, traumie ludzi, którzy przeżyli II wojnę światową (i bardzo późno wyłożono metody leczenia), kobiety wracały z wojny w ciąży i wszyscy musieli radzić sobie sami, bądź ze wsparciem rodziny, jeśli ocalała. Niektórzy do śmierci nie powiedzieli swoim bliskim, co z nimi się wtedy działo. Zresztą, bardzo późno zyskaliśmy od nich relacje, a czasem były też głęboko ocenzurowane przez ówczesną politykę. Do tej pory o wszystkim mówić nie wolno.
    Trochę mam tylko obiekcje do tego założenia, by traktować książki Jax jako podręczniki do historii. To książki o zarysie historycznym, fabularyzowane, nie wszystko jest prawdą. "Starą baśń" Kraszewskiego też początkowo traktowano jak podręczniki do historii, zawierają wiele wątków historycznych, ale jednak podręcznikami nigdy nie będą, lepiej nie popełniać ponownie tych samych błędów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Och, znowu recenzja Joanny Jax! Z chęcią zapoznam się z tą książką. Wprawdzie historia powojenna interesuje mnie już mniej niż ta wcześniejsza, ale ona również dostarcza wielu ciekawych motywów i zagadnień. Jax pisze w sposób bardzo wciągający, intrygujący, a zarazem emocjonalny, więc wierze, że podoła zadaniu. Tło polityczne zapowiada się interesująco, bardzo lubię czytać o różnych przemianach i podoba mi się, kiedy autorzy zwracają uwagę na procesy historyczne.

    OdpowiedzUsuń