piątek, 27 września 2019

D. B. Foryś - "Tylko żywi mogą umrzeć"

Autor: D. B. Foryś
Tytuł: Tylko żywi mogą umrzeć
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2019
Ocena: 8/10

Opis:

Nadszedł czas na polowanie!
Mam na imię Tessa i – odkąd pamiętam – prowadzę podwójne życie. Jestem kelnerką za dnia, za to nocami zamieniam się w żądną krwi łowczynię demonów.
Dlaczego to robię? Och, nie zrozumcie mnie źle, przecież nie wybrałam takiego zajęcia, ponieważ jest ekscytujące i bezpieczne. Pieniądze też nie grały tutaj żadnej roli. Nikt mi w końcu za to nie płaci.
Tropię i zabijam wyłącznie dlatego, że posiadam nad demonami niespotykaną przewagę – w połowie jestem jedną z nich.

Recenzja:

Niektóre książki, które wychodzą spod ręki polskich autorów, są na tak wysokim poziomie, że równie dobrze mogłyby być napisane przez graniczne sławy. Taką pozycją jest też ta, którą właśnie recenzuję. "Tylko żywi mogą umrzeć" opowiada tak wspaniałą historię i jest tak fajnie napisana, że myślę, że bez problemu ta powieść podbiłaby też zagraniczne rynki. Bardzo się cieszę, że autorce udało się nawiązać współpracę właśnie z wydawnictwem NieZwykłym, bo wiem, że przynajmniej los jej książek jest w dobrych rękach.

Tessa jest po części demonem, ale raczej nie chce mieć z tym rodzajem nic wspólnego. Po godzinach, kiedy kończy pracę kelnerki, unicestwia demony (a wcześniej najczęściej wyciąga z nich jakieś informacje). Życie Tessy jest więc cały czas zagrożone - ale i też pełne przygód i adrenaliny. Pewnego dnia jednak okazuje się, że główna bohaterka musi współpracować z jednym stworem piekielnym... żeby ocalić ludzkość i zapobiec katastrofie. 

To, co mogę Wam obiecać, to fakt, że przy "Tylko żywi mogą umrzeć" na pewno nie będziecie się nudzić. Cały czas się coś dzieje, a akcja mknie bardzo płynnie w przód. Uwielbiam takie książki, chociaż rzadko po nie sięgam, bo przeważnie okazuje się, że nie są one warte mojego czasu. W tym wypadku jednak serdecznie polecam tę powieść, bo to zdecydowana perełka na polskim rynku. Bardzo się cieszę, że przygoda z Tessą nie kończy się na pierwszym tomie - drugi tom jest wydawany w tym samym czasie w wydawnictwie NieZwykłym, a nad trzecim tomem autorka podobno ciągle pracuje, więc może w następnym roku uda się dorwać trzecią część w papierze.

Tessa to postać bardzo wyjątkowa, którą można kochać... albo nienawidzić. Nie każdy lubi odważne, sarkastyczne bohaterki, które działają pod wpływem impulsu i nie umieją trzymać języka za zębami, ale ja akurat główną bohaterkę polubiłam. Dodatkowo powiem, że większość postaci, które występują w "Tylko żywi mogą umrzeć" to bohaterowie, którzy są bardzo realistyczni i sympatyczni. 

D. B. Foryś to autorka, która miała pomysł na tę książkę i która idealnie przelała swój zamysł na kartki papieru. Jej powieści chce się czytać i nie chce się od nich odklejać. Zarówno opisy, jak i dialogi są na najwyższym poziomie. Dodatkowo zarówno pisarka, jak i wydawnictwo, bardzo zadbali o poprawność i w "Tylko żywi mogą umrzeć" nie znalazłam ani jednego błędu, ani jednej literówki (nie wypatrywałam co prawda, ale nic mi się w oczy nie rzuciło). 

Sama okładka też mi się bardziej podoba niż ta z pierwszego wydania. Tak - "Tylko żywi mogą umrzeć" to powieść, która była już kiedyś wydana, ale teraz publikację tej książki przejęło większe wydawnictwo. Jestem pewna, że wydawnictwo NieZwykłe zrobi wiele dobrego dla tej pozycji (i kontynuacji), bo już po samej okładce widać, że się przykładają. Nie umknęło też mojej uwadze, że "Tylko żywi mogą umrzeć" i tom drugi znajdują się często w jakichś topkach w sklepach internetowych. Nie dziwi mnie to, to naprawdę wspaniała książka. Tessa jest niesamowita!

Podsumowując, koniecznie musicie przeczytać. Nawet, jeśli nie do końca lubiliście te klimaty, to musicie sprawdzić, czy spodoba się Wam historia Tessy. Uwierzcie mi, że ta pozycja udowodni Wam, że warto dać się porwać polskiej fantastyce. Ja tymczasem zabieram się za tom drugi... bo już nie mogę się go doczekać!

12 komentarzy:

  1. Nie znam tej pisarki ale bardzo lubię takie klimaty! Lubię takie pomieszanie gatunków, nie wiem czemu przyszły mi na myśl Dary Anioła czy film Underworld :) Fajne jest to, że pomimo tego, że ma coś w sobie z demona to jest po stronie tych dobrych, lubię motyw walki dobra ze złem, to mi się nigdy nie znudzi. Okładka mi się bardzo podoba. A tytuł jest taki, że skłania do refleksji nad naszą kruchą egzystencją. Chętnie to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam nic przeciwko poznaniu historii Tessy. Zaraz wpisuję na listę pierwszy tom. Jak mi się spodoba, na pewno poszukam kolejnej części. Ciekawe, czy główną bohaterkę znienawidzę, czy pokocham...

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno książce bardzo dobrze zrobiło to, że publikacje jej przejęło większe wydawnictwo. Okładka jest o wiele ładniejsza i bardziej pasuje do fabuły książki. Książka brzmi ciekawie, dwa światy jeden cel- pozbyć się demonów. Ale nie wszystko idzie po myśli bohaterki i zamiast walczyć przeciwko jedynemu z nich, będzie musiała połączyć z nim siły, aby ochronić ludzkość. Myślę, że Tessę b polubiła, chociaż faktycznie jej zachowanie może być nieco odpychające. Chętnie przeczytam i przekonań się czy książka przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super recenzja aż mam ochotę przeczytać tą książkę. Z pewnością wyląduje na mojej liście. Sądzę że ta książka przypadnie do mojego gustu. Jestem bardzo nią podekscytowana. Zacznę rozglądać się za nią w szerokich możliwych źródłach. Muszę ją mieć. Jestem ciekawa jak został ukazany motyw walki dobra i zła. Co do bohaterów jestem bardzo ale to bardzo zainteresowana jak została przedstawiona. Skoro jedni uważają że jej zachowanie jest odpychajace. Ja jednak lubię takie nierzewidujące zachowania. Mimo że bohater jest odpychający to mnie jednak do niego jeszcze bardziej ciągnie. Z pewnością przeczytam tą książkę i sprawdzę czy spodoba mi się czy też nie. Jak na razie ląduje na mojej liście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że to SF, a już myślałam że ciekawy thriller.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka D. B. Foryś zapewni czytelnikowi dużo wrażeń, przy jej czytaniu na pewno nie będziemy się nudzić ponieważ akcja rozgrywa się w szaleńczym tempie. Jest wiele książek o łowczyni demonów czy innych postaci z nie tego świata, D. B. Foryś stworzyła postać która się wyróżnia, jestem jej ciekawa, chyba wszystkie postacie są nietuzinkowi, intrygujący, mają swoje wady, zalety przez to mamy wrażenie, że są prawdziwi. Chętnie zabiorę się za tą serię odkryje tajemnice, jakie ma Tessa oraz świat stworzony przez pisarkę. Okładka bardzo klimatyczna, mroczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta książka to absolutny bestseller czytelniczy, polecam każdemu :D z niecierpliwością czekam na kolejną część <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o dwóch pierwszych tomach, ale jakoś umknęła mi fabuła. Która swoją drogą kojarzy mi sie z książkami Pauliny Hendel, ale może to tylko moja myśl i powieści pani Foryś są oryginalne i nowatorskie. W każdym razie na pewno są klimatyczne i z ciekawym pomysłem fabularnym, podoba mi się, że coraz więcej na polskim rynku mamy takiej typowej fantastyki i odchodzi się od tego schematu romans-kryminał-obyczajówka.
    Lubię bohaterki, które mówią co myślą i mają cięty język(chociaż sama taka nie jestem ;)), więc myślę, że polubię Tessę i będę jej kibicować.
    Okładkę też trzeba pochwalić, bo jest bardzo klimatyczna, nieco tajemnicza i po prostu skłania do domysłów jaka historia się za nią kryje. Ja zdecydowanie chcę się tego dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zmyliła mnie okładka, myślałam, że to druga część. Wcześniej widziałam z szarą okładką, z drzewem i ptakami. Zainteresował mnie opis i miałam ją w planach. Obecna okładka bardziej mi się podoba i współgra z drugą częścią. Przeczytam chętnie, lubię książki, w których akcje jest wartka i wiele się dzieje. Z opisu wynika, że Tessa będzie jedną z moich ulubionych bohaterek. Mam nadzieję, że drugi tom będzie tak dobry, jak pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Diabeł poleca rekomenduje te powieści 😍 więc chcę przeczytać ! Zgłosiłam się do recenzji obu tomów, bo wydawnictwo poszukiwało, więc może będę miała okazję 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam okazję przeczytać tę historię w pierwszym wydaniu. I przyznam, że okładka tamtej bardziej mi się podobała ( była niebanalna, nieoklepana). Jednak pamiętając o tym, że książek po okładkach nie oceniamy ( może ta przyciągnie oko innych ;-) ), to przyznam, że historia trafiła całkowicie w mój gust. Jest w niej to co uwielbiam: świat rzeczywisty i obok ukryty świat, który niewidoczny jest dla zwykłych śmiertelników. Bohaterka, która nie da sobie nadepnąć na odcisk, która po prostu ma jaja (, ale odpowiedniej wielkości). Do tego trochę humoru, szczypta romansu, "jazda bez trzymanki" i akcja powalająca z nóg.
    To jest książka, która mogłaby promować polską literaturę za granicą.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie ma co ukrywać - okładka. Właśnie okładka przyciągnęła moją uwagę. Ponadto dobra reklama - chyba już wszędzie widziałam tę grafikę z pierwszej strony. Czytałam o niej dobre recenzje i zadziwił mnie fakt, że to polska autorka. Raczej polscy autorzy stronia od podobnych wizerunków (bez urazy). Częściej jednak takie okładki spotykam po zagranicznej stronie, a tu proszę, niespodzianka. No i tytuł - wreszcie coś przemyślanego.
    Może jednym słowem? Tak, przeczytam.

    OdpowiedzUsuń