niedziela, 29 września 2019

D. B. Foryś - "Tylko martwi mogą przetrwać"

Autor: D. B. Foryś
Tytuł: Tylko martwi mogą przetrwać
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2019
Ocena: 8/10

Opis:

Miłość ma oczy anioła, śmierć – diabła. Zemsta właśnie zyskała moje!
Mam na imię Tessa i cóż… Moje życie lekko się skomplikowało… Przebywam w mieście, którego nienawidzę. Wykonuję pracę, której nie lubię, i wciąż myślę o ludziach, których już dawno powinnam wyrzucić z pamięci.
Jakby tego było mało, spotykam kogoś, kto najwyraźniej wszystko o mnie wie. Czego chce? Jest wrogiem czy sprzymierzeńcem? A może kręci się w pobliżu tylko po to, by odciągnąć moją uwagę od czegoś ważniejszego, jak na przykład te przeklęte skarabeusze, o których wciąż nic nie wiem.
Jedno jest pewne – ja nigdy nie odpuszczam.


Recenzja:

Miałam okazję czytać i recenzować już tom pierwszy, ale część druga bardzo mnie ciekawiła, więc od razu musiałam się z nią zapoznać. Mówi się, że tom drugi zawsze jest najgorszy, ale ja mam wrażenie, że "Tylko martwi mogą przetrwać" jest jeszcze lepszy od swojego poprzednika. Chociaż obu książkom dałam taką samą notę, to powieść, którą dzisiaj recenzuję, polecam jeszcze bardziej! Zapraszam do recenzji, gdzie trochę opowiem o tej pozycji!

Tessa sporo przeżyła w ostatnim czasie. Teraz zmuszona jest do mieszkania w mieście, którego nienawidzi... i do wykonywania pracy, która jej nie odpowiada. Najgorsze jest jednak to, że jej obecny zawód ogranicza jej wolność - bo chociaż Tessa chciałaby wyjechać i zająć się porządkowaniem spraw dotyczących niektórych ludzi z jej przeszłości, to jednak nie może tego zrobić. Najgorsze jest jednak to, co dopiero zaczyna się dziać - a mianowicie to, że Tessa poznaje kogoś, kto bardzo stara się do niej zbliżyć, a na dodatek Watykan i Piekło podpisali porozumienie w sprawie... zapobiegnięcia apokalipsie. Jak w tym wszystkim odnajdzie się nasza złośnica? Tego musicie dowiedzieć się sami! Z góry jednak mówię, że naprawdę warto, bo ta część potrafi złamać serce i posklejać je ponownie. 

Jeśli miałabym porównywać fabułę pierwszego i drugiego tomu, to widać, że w obu książkach jest ona dopracowana. Mam jednak wrażenie, że w "Tylko martwi mogą przetrwać" więcej się dzieje i autorka jeszcze bardziej poszalała, kiedy wymyślała niektóre wątki. Ogólnie myślę, że w drugiej części jeszcze bardziej widać, jaka tak naprawdę jest Tessa - co oczywiście jest na plus. Warto też wspomnieć, że akcja w "Tylko martwi mogą przetrwać" potrafi niejednokrotnie zaskoczyć i nie byłabym w stanie porównać jej do żadnej książki, z którą się w swoim życiu zetknęłam. Czytałam trochę powieści w takim klimacie, ale mam wrażenie, że tak dobrze losów Tessy nie opisałaby nawet taka pisarka, jak pani Jadowska, która znana jest właśnie z tego, że pisze cudowne książki fantastyczne. 

Tak jak w poprzednim tomie, tak samo i w tym występuje wiele fajnych postaci, które są bardzo dobrze wykreowane. Jedne z nich lubi się mniej, drugie bardziej, ale widać, że każda postać jest dodawana z rozwagą i ma określoną rolę do odegrania. Muszę także powiedzieć, że każdy z tych bohaterów jest bardzo realistyczny i wcale bym się nie zdziwiła, jakby autorka inspirowała się jakimiś żywymi osobami, kiedy tworzyła książkę. 

Po raz kolejny muszę też napisać, że pani Foryś to autorka z ogromnym potencjałem, która ma szansę na to, żeby zawojować polski rynek fantastyki. Osobiście chętnie poznałabym ją także w innych odsłonach - szczególnie, że wątki romantyczne w "Tylko martwi mogą przetrwać" (i w tomie pierwszym) też jej fajnie wyszły. Może kiedyś się uda przeczytać chociażby jej opowiadanie, które będzie napisane w innym klimacie? Zobaczymy! 

Kończąc tom drugi... mam takie poczucie, że najlepiej byłoby się od razu zabrać za część trzecią. Wiem jednak, że przez dłuższy czas na pewno ona nie wyjdzie, bo jeszcze nie jest skończona. No cóż, pozostaje mi tylko cierpliwie czekać, bo jestem pewna, że na sto procent zapoznam się z jego treścią.

Podsumowując, cała ta seria jest naprawdę wyjątkowa. Jeśli boicie się sięgnąć po przygody Tessy i obawiacie się, że jej historia Wam się nie spodoba, to powiem tyle: szansa na to, że będziecie żałować sięgnięcia po ten cykl jest naprawdę niewielka. Ten, kto już czytał przygody Tessy raczej bardzo sobie zachwala te książki. 

10 komentarzy:

  1. Czytałam "Tylko żywi mogą umrzeć" książka cudowna, wciągająca :) na dalsze części czekam z niecierpliwością, jak tylko pojawi się książka w księgarniach kupię i wezmę się za czytanie, bo jest to seria, którą warto mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z części ale zamierzam je wszystkie przeczytać. Obie części znajdują się na mojej liście. Pozostaje tylko czekać na kolejny tom. Z niecierpliwością będę czekać aż znajdę czas na to aby móc spędzić czas z tymi książkami. Z pewnością umieszczę ją w swojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja poczekam na ten trzeci tom i dopiero wezmę się za całość. Nie znoszę tego czekania, ale uwielbiam czytać hurtem, gdy już w moich rękach wszystkie części...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze wiedzieć, że będzie kolejna część to poczekam, lubię od razu przeczytać wszystko :) tutaj okładka mi się podoba. Myślę, że to ciekawa seria, Tessa niby zwykła dziewczyna, pracująca i narzekająca na życie jak zwykli śmiertelnicy a tak naprawdę wie więcej na temat świata aniołów i demonów i ma z nimi do czynienia,niekoniecznie przyjemnie. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zobaczę czy wydawnictwo się odezwie na moje zgłoszenie chęci zrecenzowania, a jeśli nie, to może w konkursie albo biblioteka zakupi to na pewno przeczytam, główna bohaterka zachęca do sięgnięcia po jej przygody !😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się z tej recenzji bo czekałam właśnie na nią, i powiem, że po recenzji drugiego tomu chcę tą serię jeszcze bardziej. I właśnie zastanawiałam się jak wyjdzie ten trugi tom bo, zazwyczaj bywają gorsze od poprzedniego, ale tu autorka zaskoczyła i napisała jeszcze lepszy. Ja już polubiłam bohaterkę, i jestem mega ciekawa jak poradzi sobie w tej trudnej dla niej sytuacji. Najchętniej to juz bym kupiła tą serię ale może poczekam na kolejny tom, albo kupię i poczekam z czytaniem. Jeszcze nie wiem ale wiem, że na pewno chce przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Klątwa drugiego tomu nie ma zastosowania do książki D. B. Foryś, która nas wciąga w ciekawy świat. Główna bohaterka ma pod górkę, wiele rzeczy dzieje się w jej życiu, jestem zaciekawiona tym niespotykanym 'kimś' w jej życiu. Pisarka zabierze nas w przygodę (Watykan i Piekło), w której nie będziemy mieli czas na wiele. Szkoda, że na kolejną cześć trzeba czekać, wolę poczekać aż będzie w komplecie i wtedy z przyjemnością bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, już druga recenzja tej(prawdopodobnie) perełki! Okładka jest równie piękna i estetyczna, co pierwszy tom, a przy czytaniu opisu nie miałam już poczucia, że gdzieś to słyszałam. Myślę, że pani Foryś wpadła naprawdę na oryginalny pomysł z tym Watykanem i Piekłem, chociaż w tym wypadku łatwo jest przedobrzyć i kogoś urazić, a także skupić się na kontrowersjach zamiast na wartości samej historii. Mam jednak nadzieję, że autorka zgrabnie z tego wybrnie i dostarczy czytelnikom dobrej rozrywki, bo fabuła ma potencjał, podobnie jak bohaterka, jej świat i znajomi. Recenzja zapowiada powieść, która wciągnie i oderwie od świata, po prostu dobrą, pełnokrwistą fantastykę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła sięgnąć po tę pozycję. Pierwszy tom przygód Tessy bardzo rozbudził mój apetyt na ciąg dalszy tej niesamowitej bohaterki. Niesamowitej, bo taką wykreowała ją autorka, która nie pozwala swojej postaci wieść spokojnego życia, kiedy wokół tyle się dzieje (, przecież nie co dzień zdarza się, że Watykan dogaduje się z Piekłem, by wspólnie stanąć ramię w ramię przeciw czemuś). Dopracowana, pełna i bez wątpienia zaskakująca historia, którą świat powinien poznać. Mamy niesamowite szczęście, że to w Polsce dane jest mam pierwszeństwo poznania dziejów Tessy.
    I napisze to, że oto na scenie polskiej fantastyki pojawiła się nowa księżniczka, która z całą pewnością pretendować może do tytułu Królowej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytalam jeszcze zadnej z tych siazek ,ale po tej opini przeczytam. Moj biedny maz bedzie sie musial obejsc smakiem , bo obiadu nei bedzie ,albo bedzie musial sie zadowolic wspomnieniem obiadu z dnia poprzedniego . Dla ciekawej lektury potrafie byc taka :)

    OdpowiedzUsuń