piątek, 17 maja 2019

Joanna Jax - "Druga strona nocy"

Autor: Joanna Jax
Tytuł:Druga strona nocy
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 15 maja 2019
Liczba stron: 430
Ocena: 10/10

Opis:

Boleśnie doświadczeni, okaleczeni duchowo bohaterowie próbują odbudować własne życie. Desperacko szukają szczęścia i swojego miejsca na ziemi. Niektórzy nie wiedzą, że los jeszcze nie jeden raz wystawi ich charaktery na ciężką próbę. Inni wciąż nie mogą poradzić sobie z uczuciem straty i osamotnienia. Spoglądają w przeszłość, jakby ta miała dać im odpowiedź na nurtujące ich pytania o sens istnienia i granice ludzkiej wrażliwości. Czy uda im się odzyskać utracone zaufanie i ocalić miłość, a przede wszystkim zapomnieć o koszmarze, jaki stał się ich udziałem...?

Recenzja:

   No i doczekałam się. Trzeci tom serii Zanim nadejdzie jutro już znalazł się w moich łapkach, a co więcej został przeze mnie już przeczytany. Dzisiaj więc zapraszam Was na recenzję Drugiej strony nocy, czyli książki, która chwyciła mnie za serce.

 Bohaterowie próbują odbudować swoje życie. To wcale nie będzie takie proste i szybkie. Zostali boleśnie doświadczeni przez życie, a dla niektórych los ma jeszcze bardziej zawiłe i ciężkie plany. Aby poukładać sobie teraźniejszość cofają się w przeszłość, ale czy to aby właściwa droga aby zapomnieć o wszystkich koszmarach?

Już teraz mogę powiedzieć, że to jest cudowna książka i chyba podobała mi się najbardziej ze wszystkich części. Wiem, że tak prosto z mostu, ale naprawdę po skończeniu tej książki. Trochę szkoda, że to już koniec, ale chyba wystarczy tych perypetii dla bohaterów, dosyć już przeszli.

To już koniec, a ja wciąż nie potrafię zdecydować, kto jest moim ulubionym bohaterem z tej serii. Każdy z nich jest inny na swój sposób, każdy ma wady i zalety i chyba ten mój dylemat jest jednak pozytywnym aspektem, ponieważ autorka wprowadziła niesamowitą różnorodność bohaterów i dzięki temu całość jest jeszcze ciekawsza.

Dlaczego ten tom podobał mi się najbardziej? W sumie sama nie mogę znaleźć jednej konkretnej odpowiedzi. Po prostu po skończeniu lektury, a nawet chyba jeszcze podczas czytania miałam świadomość, że Joanna Jax nie mogła tego zrobić lepiej. Dosłownie wycisnęła cały potencjał ze swojej historii i zaserwowała czytelnikowi w taki sposób, aby nie mógł się oderwać od czytania.

Co do fabuły, to tutaj nie powiem za wiele, ponieważ to jednak już trzeci tom i nie bardzo chcę Wam zdradzać jakiekolwiek szczegóły z historii. Myślę jednak, że Autorka świetnie zaplanowała wszystko fabularnie i opowiedziała czytelnikowi naprawdę niesamowitą historię, którą czyta się na jednym wdechu.

Czasy, w których przyszło żyć bohaterom nie są łatwe, myślę też, że pisanie o tym okresie nie należy do najłatwiejszych ponieważ. Wciąż żywe wydarzenia, choć miały miejsce już dawno, wciąż pozostają bliskie wielu ludziom i całym rodzinom. Bardzo podoba mi się, jak autorka poradziła sobie z tym wyzwaniem i w jaki sposób przeniosła czytelnika do tamtego świata, kreując niesamowity klimat historii.

Mam nadzieję, że nie trzeba Was jakoś specjalnie zachęcać do sięgnięcia po tę serię, ponieważ to oczywiste, że warto. W ogóle wszystkie pozycje Joanny Jax zasługują na zainteresowanie. Moja miłość do twórczości autorki niezmiennie trwa od Jej debiutu i mam nadzieję, że będzie mi dane przeczytać jeszcze wiele jej niesamowitych historii.

Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.

12 komentarzy:

  1. Warto umieścić tę serię na liście dlatego u mnie jest recenzja tylko potwierdza

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej trylogii dużo dobrego ale jeszcze mi nie wpadła w ręce. Prawdę mówiąc trochę boję się ją czytać...że będzie taka smutna, dołująca i przerażająca, zdarza się, że mam ochotę coś takiego przeczytać ale nie teraz. Może kiedyś po to sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam powieści Joanny Jax. Również zaczynałam od jej debiutu. Z tej ostatniej serii mam tylko drugi tom. Pierwszy i trzeci muszę dokupić, by móc czytać. Nie, nie trzeba mnie zachęcać do tej autorki. Recenzja śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia XX-wieczna była trudna pisarka zabrała nas na lekcję historii opowieść o czasach i ludziach którzy żyli w tym okresie. Czytając książki Joanny Jax będą towarzyszyć mi emocje (chusteczki higieniczne) które zawładną nas. Dzięki tym różnorodnym bohaterom książka zyskuje poznajemy każdego z osobna ich losy, wybieramy sobie tą ulubioną postać. Jeszcze nie znam pisarki ale to się zmieni, bo książki z tej serii przeczytam (może będę miała parę dni trudnych ale chętnie poznam losy tych bohaterów).

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna recenzja, która przekonuje mnie, żeby sięgnąć po książki Joanny Jax. O tym, że jej książki się podobają świadczy też fakt, że w bibliotece nie można ich dostać i jest długa kolejka na zapisy. Tylko dlatego jeszcze po nią nie sięgnęłam. Poczekam aż minie to szaleństwo. Nie lubię czytać ze świadomością, że ktoś już czeka i się niecierpliwi.

    OdpowiedzUsuń
  6. W ogóle nie znam twórczości autorki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Poprzednie części również cieszyły się na Waszym blogu bardzo dobrą opinią, ale mimo wszystko 10/10 zdarza się dosyć rzadko :) Szkoda, że do tej pory nie sięgnęłam po żadną książkę tej autorki, już nie raz byłam wręcz namawiana aby sięgnąć po tę serię, i chyba wreszcie uśmiechnę się do przyjaciółki i ją pożyczę :) Po Twojej recenzji czuję się już bardzo namówiona, kto wie, może również obdarzę ją wielkim uczuciem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że ta książka przypadłaby do gustu mojej mamie. Lecz nie w moim guście są książki tak bardzo życiowe :(. Kiedy wnikam w świat książki chce oderwać się od rzeczywistości i udać się do krainy bardziej podkoloryzowanej. No taka już jestem.
    Oczywiście słyszałam dużo o tych książkach i chyba żadna z opinii jak dobrze pamiętam nie była ujemna. Każda na plusie. Więc wygląda na to, że warto czytać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię książki z historią w tle. Ta seria jest w moich planach. Czekałam na trzeci tom. Teraz śmiało mogę czytać bez czekania na kontynuację.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jax czytałam tylko ,,Dziedzictwo von Becków", ale poluję też na inne jej książki. Wszystkie opierają się na motywach wojennych, ale fabuła każdej z nich wydaje się kompletnie inna, chociaż ostatecznie wszystko skupia się przede wszystkim na rodzinie i związkach. Zastanawia mnie, czy Jax nadal wplatuje te ,,kwiatowopoddaszowe" zwroty akcji, bo jeśli tak, to chociaż wypadają one czasem nienaturalnie, to mogą wyróżnić jej twórczość na tle bardziej spokojnych polskich pisarek. Na pewno za jakiś czas przeczytam więcej jej książek i będę mogła dokładnie wypowiedzieć się na ich temat.

    OdpowiedzUsuń
  11. Musiałabym nadrobić poprzednie części, a twoja opinia mnie do tego zachęciła :)
    Pozdrawiam,
    Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Na tę serię zaginam parole od jej pierwszego tomu... i nadszedł ten czas, by wreszcie dokonać tego jedynego słusznego wyboru i wyciągnąć te zaskórniki, by zamówić. Rzadko zdarza się, by autor wycisnęła cały potencjał z historii, którą stworzyła, że nic w niej nie można było napisać lepiej, że "Autorka świetnie zaplanowała wszystko fabularnie i opowiedziała czytelnikowi naprawdę niesamowitą historię, którą czyta się na jednym wdechu". Dalszy opór jest już zbędny i zwlekanie nie ma sensu. Niech się stanie, co stać się powinno... ZAMAWIAM.

    OdpowiedzUsuń