czwartek, 14 lutego 2019

Joanna Jax - "Ziemia ludzi zapomnianych"

Autor: Joanna Jax
Tytuł: Ziemia ludzi zapomnianych
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 22 stycznia 2019
Ocena: 8/10

Opis:

Różni ludzie i ich życiorysy, odmienne spojrzenie na świat i inne marzenia, jednak nadchodzi chwila, gdy ich drogi się krzyżują w jednym z bydlęcych wagonów. Pozbawieni majątku, rozdzieleni z bliskimi, pewnego dnia zostają zmuszeni, by wyruszyć w daleką podróż do miejsca, w którym nic już nie będzie takie samo. Walka o przetrwanie, głód i choroby wystawiają moralność człowieka na ciężką próbę. Postawy i wybory dokonywane w ekstremalnych sytuacjach nie są tak oczywiste, jak mogłoby się z pozoru wydawać. Czy trudy życia i brak perspektyw zmienią tych ludzi na zawsze, czy też zdołają ocalić resztki człowieczeństwa?

Recenzja:

    Po rewelacyjnej pierwszej części, przyszła pora na zmierzenie się z kontynuacją serii Zanim nadejdzie jutro. Nie mogłam się już doczekać tej pozycji i dzisiaj mogę się już z Wami podzielić moją opinią na jej temat. Ale już teraz mówię, że warto się zainteresować tą historią. 

Różni ludzie, różne światy i różne marzenia. Nikt z nich nie spodziewa się, że wszystkie drogi prowadzą do... bydlęcego wagonu. Tutaj niezależnie od tego, jak bogaty i utalentowany jesteś, a raczej byłeś, trzeba zacząć walczyć o przetrwanie. Takie przeżycia nie mogą nie odcisnąć się na ludzkim życiu. Pytanie tylko, czy są w stanie ocalić resztki człowieczeństwa...

Przed każdą kolejną książką Joanny Jax, trochę się obawiam, bo autorka już mnie przyzwyczaiła do wysokiego poziomu swoich historii, więc nowe historie mają do pokonania sporą poprzeczkę. Na szczęście i tym razem się nie zawiodłam. No dobra ale w końcu do rzeczy. 

Ja książki Pani Jax czytam na jednym wdechu. Kiedy zabiorę się za czytanie jednej pozycji, to nie mogę się oderwać póki nie skończę. Wiadomo, że i w tym przypadku było tak samo. Lubię to, w jaki sposób autorka pisze. Wciąga mnie w każdą swoją historię, w taki sposób, że jeszcze siedzi mi w głowie nawet po skończeniu jej. Nazbierała mi się już całkiem pokaźna półka książek autorki i mam nadzieję, że będzie się ona cały czas rozrastać.

Pomysł na historię może nie jest oryginalny, ale intrygująco zrealizowany. Po zakończeniu pierwszego tomu, nie mogłam się naczekać na kontynuację, ponieważ tak bardzo chciałam dowiedzieć się, jak dalej potoczą się losy bohaterów. Niewątpliwie jednym z lepszych aspektów jest klimat historii. Wydaje mi się, że autorka idealnie oddała charakter miejsc w którym znajdują się bohaterzy. Nie są to przyjemne miejsca, nie ma się co oszukiwać i to właśnie pokazuje nam Joanna Jax.

Świetna kreacja postaci, to coś, czym chyba już zasłynęła Jax w swoich książkach. Boleśnie ludzcy i prawdziwi, nadają książce niepowtarzalnego wyrazu nierealistyczności, o którą teraz ciężko. Jedyny mankament jaki zauważyłam, to że postacie jakie kreuje autorka są już odrobinę powtarzalne. Nie ma to najmniejszego znaczenia dla osoby, która dopiero zaczyna swoją przygodę z autorką, jednak, ktoś kto zna Jej twórczość, może już wyłapać jakieś podobieństwa. Nie jest to jakieś uciążliwe, ale zauważalne.


Ta historia zalicza się do tych, które poruszają dogłębnie każdego czytelnika. Ja na ogół nie daję się ponieść emocjom podczas czytania książki, a już na pewno nie w taki sposób w jaki miało to miejsce tym razem. To może nie było nawet wzruszenie, a głębokie poruszenie i myśl o niesprawiedliwości, takie jakie w moim przypadku miało miejsce jedynie przy czytaniu różnych reportaży. W każdym razie ciężko opisać to co odczuwałam podczas czytania tej historii, więc każdy musi się przekonać na własnej skórze. 


Mam nadzieję, że autorka już pracuje nad kontynuacją, lub nad jakąś zupełnie nową historią, bo bardzo chętnie sięgnę po kolejną Jej pozycję. Wam także polecam zainteresować się książkami Pani Jax, bo wiem, że nie pożałujecie.
Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.

8 komentarzy:

  1. Z tej okładki bije taki dojmujący smutek i tęsknota :( Z opisu kojarzy mi się z ludźmi pędzonymi do wagonu podczas Holocaustu. Nie czytałam jeszcze nic tej pisarki ale może kiedyś sięgnę. Nie teraz, teraz mam ochotę na coś weselszego :) Tematy wojny są ciężkie, zwłaszcza przetrwania ludzi...po prostu nie wiem jakim cudem dochodzi na świecie do takich sytuacji, że są nieludzkie sytuacje i ludzie są odczłowieczani...

    OdpowiedzUsuń
  2. Historie, w których człowiek wystawiany jest na ekstremalne warunki, w których staje przed wyborem życie czy człowieczeństwo, w którym walczy nie tylko o przetrwanie, ale i o godność, są tymi które cenie sobie najbardziej. Odczuwałam głód razem z Tatianna w Leningradzie ( Miedziany jeździec). Marzłam w Pirenejach razem z Izabelle ( Słowik). Przeszłam drogę przez Prusy Wschodnie do Gdańska razem z Emilią ( Sól morza). Cierpiałam upodlenie w czasie Holokaustu z Minką ( To, co zostało). A teraz jestem gotowa, by przeżyć razem z bohaterami Ziemi Ludzi zapomnianych ich dramaty, wybory i tragedie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem miłośniczką wszelakich sag rodzinnych. Z książkami tej autorki nie miałam jeszcze okazji się zapoznać, ale po opisie wnioskuję, że powinnam to jak najszybciej nadrobić. Uwielbiam książki, które poruszają dogłębnie czytelnika, ta powieść wydaje się być niezwykle klimatyczna, a jednocześnie zmusza nas do refleksji, i do tego abyśmy zatrzymali się przez chwilę i pomyśleli nad własnym życiem, stabilizacją i pewną, spokojną przyszłością, bez ucieczki i wojen.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej serii jeszcze nie mam, ale na pewno przeczytam. Czekam, bo może Videograf wyda komplet, tak jak "Zemstę i przebaczenie".

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej, nie zdradziłaś mi w tej recenzji żadnych szczegółów :( Z jednej strony dobrze, bo ją przeczytam, ale z drugiej chciałabym już coś wiedzieć. Taki ze mnie niezdecydowany twór!
    Nie czytałam na żadnych stronach o tej książce, nie przeglądałam żadnych innych opinii. Postanowiłam się nie przygotowywać to tej lektury. Tak bardzo trzymałam się swojego postanowienia, że nie zauważyłam, że to druga część, a więc jednak muszę się przygotować. Nie spotkałam się jeszcze z żadną publikacją tej autorki, dlatego zupełnie nie wiedziałam, co czego się spodziewać. Okładka na pewno nie jest typowa dla sag rodzinnych. W ogóle patrząc na okładkę, to nie wiedziałam, co o niej myśleć. Podejrzewałam, że to może reportaż (jakoś przez ilustrację zapłakanej dziewczynki), ale na pewno nic, co może być związane z tematyką II wojny światowej. A z racji moich zainteresowań "bydlęcy wagon" kojarzy mi się wyłącznie z obozami koncentracyjnymi. Wygląda na to, że książka trafiła mi się wprost idealnie! Czekam już tylko, aż przejdę do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po ,,Dziedzictwie von Becków" mam jak najlepsze mniemanie o twóczości Joanny Jax. Autorka ma świetny styl oraz talent do tworzenia fabuły i bohaterów. Chyba wszystkie jej książki obracają się wokół II wojny światowej, ale z opisów można wywnioskować, że każda z nich podchodzi do tego tematu trochę inaczej. Jestem przekonana, że ,,Ziemia ludzi zapomnianych" też będzie fantastyczną lekturą <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Domyślam się, że to może być wspaniała lektura, ale hyba wolę coś innego :)
    Pozdrawiam, Pola z https://czytamytu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam żadnej książki Joanny Jax po recenzji książki wynika, że wiele straciłam. Walka o przetrwanie a przy tym pozostać sobą ze swoimi zasadami moralnymi i etycznymi jest trudna po opisie "Ziemi ludzi zapomnianych" z tym mamy do czynienia. Dawno nie czytałam książki której akcja dzieje się w czasie wojny chętnie zmierzyłam bym się z książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń