czwartek, 22 marca 2018

Alex Kava - "Przedsmak zła"

Autor: Alex Kava
Tytuł: Przedsmak zła
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 14 marca 2018
Liczba stron: 336
Ocena: 8/10

Opis:

Ciało zwisało z sufitu. Ręce i nogi były związane kablem, a ściany pokrywały rozbryzgi krwi. W kuchni stało otwarte pudełko na jedzenie na wynos, nad którym unosiła się chmara much. W środku znajdowała się ludzka śledziona, a może wątroba, trudno powiedzieć.
Taki widok zastała agentka Maggie O’Dell na miejscu zbrodni. Pierwszym, które oglądała na własne oczy, a nie na zdjęciach policyjnych techników. Dotąd próbowała przeniknąć umysły zabójców zza biurka, jednak przy tworzeniu profilu tego mordercy ma jej pomóc praca w terenie. 
Giną kolejne ofiary, sprawca działa według określonego wzorca, ale do czasu. Nieoczekiwanie skupia uwagę na Maggie O’Dell i zmienia zasady gry. Prowokuje i zaprasza do okrutnej zabawy, w której zwycięży ten, kto pierwszy dopadnie przeciwnika.

Recenzja:


   Tak jak zapowiadałam kilka dni temu, dzisiaj mam dla Was pełnowymiarową recenzję książki Przedsmak zła, którego autorką jest Alex Kava. Pierwsze sześć rozdziałów były zaledwie przedsmakiem tego, co oferuje nam ta historia. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę pozycję i mam nadzieję, że chociaż odrobinę Was zainteresuję do sięgnięcia po nią.

Maggie O'Dell po raz pierwszy ma okazję oglądać miejsce zbrodni na żywo. To już nie to samo co zdjęcia, filmy i dokumenty przeglądane w zaciszu swojego gabinetu. Seryjny morderca działa według określonego wzorca, do czasu, aż skupia swoją uwagę na agentce O'Dell. Zasady gry się zmieniają, a Maggie zostaje wciągnięta w sam środek sprawy i musi jak najszybciej rozwiązać sprawę.

Jak już wcześniej pisałam, najpierw dostałam do przeczytania pierwsze sześć rozdziałów, a dopiero później przyszła do mnie cała książka. Nie mogłam się doczekać, kiedy będę miała okazję kontynuować to co zaczęłam, a musiałam czekać aż tydzień, żeby móc ją przeczytać w całości. Jak już dostałam ją w swoje ręce, to w końcu mogłam poznać ciąg dalszy historii, na która tak czekałam. Już na początku powiem, że zdecydowanie się nie zawiodłam i warto było czekać.

Bardzo podoba mi się w tej książce to, że jest napisana z kilku perspektyw różnych bohaterów. Autorka pokazuje wydarzenia również oczami sprawcy, a także przedstawia czytelnikowi jego myśli, co według mnie jest świetnym rozwiązaniem dla tej książki. Dzięki temu, że historię poznajemy oczami różnych bohaterów, czytelnik ma pełen obraz sytuacji. 

Przedsmak zła jest prequelem dla serii o Maggie O'Dell i choć ja nie miałam okazji czytać wszystkich jej książek, to wyłapałam, że o wydarzeniach z tej części pojawiały się wzmianki w poprzednich tomach. Ciekawie więc czyta się o czymś co tak na prawdę gdzieś się już czytało, ale tym razem w pełnej okazałości. Teraz wiem, że na pewno muszę sobie przeczytać całą serię od nowa, zapoznać się z tymi tytułami, których nie znam i przypomnieć sobie te, które miałam okazję już czytać. 

Podoba mi się jak zostali wykreowani bohaterowie. Co prawda większość z nich miałam okazję już poznać przy okazji innych części, ale myślę, że autorka stanęła przed małym wyzwaniem, żeby stworzyć znane już czytelnikom postaci, tak jakby od nowa, od samego początku. Poprzez fascynację jednej ze stron, główną bohaterkę łączy pewnego rodzaju więź z antagonistą, co skutkuje, że czytelnik jeszcze bardziej chce się zagłębić w to co dzieje się w umysłach poszczególnych bohaterów, co mnie się bardzo podobało.

Fabuła jest zlepkiem kilku wątków, które z biegiem książki łączą się w jedną, spójną całość. Autorce udało się mnie kilka razy zaskoczyć niespodziewanymi zwrotami akcji, które nie pozawalały się nudzić podczas lektury. Pomysł może nie jest jakiś wyszukany, ale czytało mi się na prawdę dobrze. Książki Kavy, które miałam okazję przeczytać były lepsze i gorsze, ale myślę, że ten tom jest chyba jednym z najlepszych z tej serii.

Przedsmak zła jest to idealna książka na początek, jeśli nie znacie serii o Maggie O'Dell. Tych, którzy już czytali jakieś książki Kavy, chyba nie muszę zachęcać, bo wiadomo, że jest to w tym przypadku lektura obowiązkowa


Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia

Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Harper Collins

8 komentarzy:

  1. Nie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale tak wiele dobrego czytałam o jej książkach, że koniecznie muszę to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Jej książki, kiedyś udało mi się przeczytać prawie wszystkie ale z chęcią sięgnę po nie jeszcze raz bo styl autorki jest niesamowity i wciąga już od pierwszych stron :) A po "Przedsmak zła" sięgnę na pewno :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie, mogłabym ją przeczytać. Zwłaszcza, że nie znam tej autorki :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam na koncie żadnej książki Alex Kava. Opis recenzowanej książki mnie zachęca żeby poznać twórczość autorki, chociaż rzadko sięgam po tej rodzaj literatury chętnie wciągać się w świat zbrodni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już wcześniej czytałam na blogu recenzję z chyba 6 rozdziałów .Tak jak pisałam ,muszę mieć tą książka.Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Do tej pory nie miała m przyjemności poznać twórczości pani Alex Kava ( pomimo, że wielokrotnie słyszałam wiele ciepłych słów o autorce). Skoro piszecie, że warto zacząć od tej książki serie, to w moim przypadku, tak się stanie. I zacznę nie tylko serie, ale całą przygodę z Kavą. Wierzę, że szybko się ona nie skończy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już po samym opisie wiem, że muszę ją przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepraszam, nie przeczytałam recenzji, pierwsze zdanie opisu skutecznie mnie zniechęciło

    OdpowiedzUsuń