wtorek, 23 stycznia 2018

KONKURS Z WYDAWNICTWEM EDITIO - DWA ZESTAWY!


UWAGA KONKURS!
W związku z tym, że Wydawnictwo EDITIO podrzuciło nam 2 książki "Pan Wyposażony", mamy dla Was konkurs!
Sponsorem jest wydawnictwo Editio.
Koszt wysyłki ponosi sponsor.
Termin: 23–31.01.2018r. do godziny 23:59.

Wygrywają dwie osoby!

ZADANIE: Napiszcie, co najbardziej przyciąga Wasz wzrok u przeciwnej płci. Uzasadnijcie swój wybór :D
Powodzenia!

60 komentarzy:

  1. Oczy bo jak w nie patrzę to widzę więcej.
    Oczy nie kłamią i wyrażają emocje .
    A potem uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapach dobrej wody toaletowe.EUgenia Bondaruk

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpierw oczy,ponieważ są zwierciadłem duszy. Potem patrzę na resztę,usta,budowa ciała itd. Ale męskie oczy mnie bardzo fascynuja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może to trochę banalne, ale oczy. W oczach widać wszystko, nawet to co chcielibyśmy zostawić tylko dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uśmiech jest najważniejszy, czasem twarz może być zupełnie przeciętna, ale gdy mężczyzna uśmiechnie się wtedy nieprawdopodobnie zyskuje i Jego twarz zupełnie się zmienia! W uśmiechu mężczyzny jest wszystko!!! Beata G.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewno najpierw spogląda sie na twarz ale tak półprawdziwy tylko jak ktos mowi i jakie ma na pewne sprawy podejście to bierze gore u mnie Bo dla mnie to najpiękniejsze wnetrze

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej u płci przeciwnej przyciąga mnie to, że
    zarost na twarzy to wcale nie zło! Może pasować, dodawać
    uroku, lecz tylko mężczyźnie, który błysk ma w oku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zwracam uwagę na tyłek 😊 czemu? Nie wiem 😂 po prostu sam wzrok mi sie zsuwa na pośladki 😂 lubię zgrabne, nie za duże, ale i nie za małe, męskie tyłeczki 😉

    OdpowiedzUsuń
  10. To chyba jasne włosy.. zawsze mówiłam że to bruneci są w moim typie ale jednak bardziej mnie ciagnie do blondynów :P i chociaż nie wiem jak bardzo podobałby mi się jakiś brunet to jednak serce wybierze faceta z jasnymi włosami :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój wzrok przyciąga twarz. Tylko taka "męska", mocno zarysowana szczęka, kilkudniowy zarost, dołeczek w brodzie, wystające kości policzkowe i zdrowy kolor. Taki macho - silny, seksowny, pociągający. Niekoniecznie urodziwy, ale mający to "coś" co kusi, przyciąga, kiedy masz nieodpartą ochotę znaleźć się w jego ramionach i zatracić. Kiedy ta twarz zostaje w pamięci, trudno o niej zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dłonie. To one pokazują czy mężczyzna jest pracowity.
    Delikatne- świadczą o tym, że ich "nie nadwyręza"
    Twarde, z bliznami- świadczą o pracowitości, o tym, że mężczyzna będzie umiał coś robić w domu.
    Powyginane w stawach- mężczyzna dużo siedzi przed komputerem. Pytanie tylko czy gra, czy programuje.

    Chcesz poznać mężczyznę? Popatrz na jego dłonie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oh mężczyźni! Jak bardzo potrafią namieszać nam w głowach, pomimo tego, że czasem obdarzą nas tylko jednym spojrzeniem bądź uśmiechem. Oczy, zęby, nos i dłonie- to dla mnie sprawa drugorzędna. Bo to włosy są elementem, który skrada moje spojrzenie a czasem nawet serce. Pierwsze wrażenie jest niezwykle ważne. Mężczyzna z długimi, zadbanymi włosami to wyraz męskości. Bo musi mieć w sobie ogromne zapasy testosteronu jeśli nie boi nosić czegoś co błędnie uznaje za brak męskości.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zależy jak bardzo jest ubrany. :) Mam jakąś paranoję na punkcie torsów mężczyzn, ale naturalnie nie spotykam ich na każdym kroku roznegliżowanych, więc najpierw zwracam uwagę na włosy. Jakoś rozrzucone na wszystkie strony, jakby dopiero wstali z łóżka mnie najbardziej interesują. Wskazują na bardzo roztargnioną osobę i prawdopodobnie ma tik ich poprawiania kiedy się stresuję, co wygląda, według mnie, słodko. Później widzę oczy. Intensywny kolor tęczówek jest interesujący. I uwielbiam widzieć w jego oczach jak się we mnie wpatruję, czasem tylko przez ten rzut oka można zauważyć, że interesuję go Twoja osoba. A 3 rzeczą są usta. Często uśmiechający się ludzie są o wiele bardziej interesujący. Uwielbiam facetów z poczuciem humoru, a takiego szczerzącego się co kilka sekund z pewnością bym polubiła. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze patrzę na usta. Nawet podczas rozmowy zerakam raz na oczy, raz na usta, ale zdecydowanie większą moja uwagę przyciągają usta. Potrafią być bardzo zmysłowe, a wyobraźnia robi już swoje. Uwielbiam jak konciki ust podnoszą się do góry, jak język nawilża wargi. Są takie usta o których nie można zapomnieć, w których można się zatrucić bez pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczy. Pełne wyrazu, z diabelnym błyskiem obiecują nieprzewidywalność, ciekawość... Tonę w ich głębi, zatracam się i wtedy wiem, że przepadłam. W końcu oczy są zwierciadłem duszy i wiele w tym prawdy;)

    OdpowiedzUsuń
  17. BIAŁE RÓWNIUTKIE ZĘBY! Świadczy to o jego elegancji i klasie. Śnieżnobiały uśmiech może onieśmielić i przyciągnąć nawet te najbardziej niedostępne babki (czyli np. takie jak ja :D ) Zadbany facet budzi moje zaufajnie i zainteresowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mój wzrok najczęściej przyciągają oczy, niekiedy wręcz hipnotyzują, mogę w nich utonąć i nie wiedzieć nawet jakiego są koloru. Po samym spojrzeniu osobnika płci męskiej wiadomo czy myśli o kobiecie jako kolejnej zdobyczy, czy podrzędnej lasce, czy też typowej brzyduli. To ile trwa kontakt wzrokowy też ma znaczenie, nie patrzy w oczy? może jest nieśmiały, a może coś ukrywa?

    OdpowiedzUsuń
  19. Pewność siebie to cecha, która przyciąga mój wzrok jak magnes! Nie jest to element budowy fizycznej, ale za to jeśli występuje - widać ją w każdym detalu męskiego ciała. Uśmiech jest bardziej szczery i szeroki do granic możliwości, oczy patrzą na Ciebie w inny sposób, słowa uderzają prosto w serce jak strzały, a gesty wskazują na to, że facet wie czego chce! Jeśli ktoś trafi w ten czuły punkt, czuję, że po prostu się rozpływam i latam między obłokami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Może to dziwne, ale włosy... Lubię jak facet ma fryzurę, która podkreśla jego rysy twarzy, dodaje męskości i jest zadbana ( proszę nie czytać nażelowana). Po prostu czyste, schludne, odpowiednio przycięte. A tak naprawdę, wszystkim powtarzać, że do najgorszej wady w wyglądzie można po jakimś czasie przyzwyczaić się i jej nie zauważać, co nie jest możliwe w przypadku wad charakteru.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mój wzrok najbardziej przyciąga u mężczyzn owłosienie szeroko pojęte :) Zarost, włosy na głowie, włosy na rękach, włosy na torsie... Po prostu to czyni z nich mężczyzn. Dlatego właśnie poniekąd mój mąż został moim mężem, bo jest 100% mężczyzną :) Silne i owłosione ręce plus fajnie przycięty zarost to już w ogóle dla mnie obłęd... :) Sylwia G.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. U płci przeciwnej najbardziej przyciąga mój wzrok szczery uśmiech. Gdy widzę mężczyznę o nieziemskim uśmiechu, który w dodatku uśmiecha się do mnie to moje nogi robią się jak z waty. Uważam, że szczery uśmiech u mężczyzny może pomóc rozpuścić pierwsze lody, które stoją na przeszkodzie, taki uśmiech potrafi u mnie pobudzić moje wszystkie zmysły i rozpalić ognistą namiętność. Mężczyźni uśmiechajcie się częściej ! Nawet nie wiecie jak to na nas (kobiety) działa ! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zęby są wizytówką każdego człowieka i to one głównie przyciągają mój wzrok.Co z tego, że facet będzie umięśniony, włosy ułożone , czułe spojrzenie. I nagle się uśmiechnie i czar pryska,zęby co drugi wystąp. Wizytówką prawdziwego faceta jest piękny uśmiech.

    OdpowiedzUsuń
  25. U płci przeciwnej najbardziej przyciągają mnie oczy. Ten blask z nich bijący, to malutkie światełko, które jest w stanie rozpromienić każdy dzień. Pasja, która się w nich odbija, miłość, dobroć. Oczy są zwierciadłem, w którym wciąż chciałabym się przeglądać.

    OdpowiedzUsuń
  26. Twarz podobno ładna skórka to psia naturka, ale nie może być też brzydka.

    No i ubiór. Z daleka widać fajtłapę, któremu nie zależy na wyglądzie, geja który zna się na modzie. Katarzyna Lada

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie najbardziej przyciąga męski zarost i oczy. Panująca moda ,,na drwala" nie wzięła się znikąd-mężczyzno noś zarost! A oczy... jedno spojrzenie może wyrazić więcej niż tysiąc słów.

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedy jeździłam autobusem, było łatwiej. Mój wzrok bowiem przyciąga męskie krocze i tyłeczek, a to, bez żenady i zbytniej ostentacji najlepiej ogląda się, siedząc. Zastanawiam się zawsze, co tam mężczyzna chowa, w jakim rozmiarze, jak układa i czy goli? Czy zachowuje higienę? Jestem dorosła, więc wiem, że to, co wypycha męski rozporek, to najczęściej jądra, a nie penis. Dlatego potem się zastanawiam, czy ich wielkość świadczy o potencjale rozrodczym tego mężczyzny. Fascynuje mnie ta różnica anatomiczna między nami... Facetów w rurkach nie oglądam. Aby w nich chodzić, trzeba nie mieć jaj.

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie najbardziej pociagaja ładnie opiłowane I czyste paznokcie. Uważam że meżczyzna który ma czas zadbać o swoje paznokcie zadba też o swoja ukochana.

    OdpowiedzUsuń
  30. Oczy to pierwszy element na który zwracam uwagę, z oczu tak wiele można wyczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Najpierw patrzę na uśmiech, on dodaje uroku każdemu i jest odzwierciedleniem pogodności i nastawienia do świata. Następnie patrzę na oczy, podobno są zwierciadłem duszy, ja jednak uważam, że to w oczach znajdę "to coś" czego w innych osobach nie znajdę. Ale nie ukrywam , że uwielbiam tyłeczki, tak tyłeczki �� jest to element ciała , który przyciąga mój wzrok, męskie tyłeczki potrafią być piękne �� Facet nie musi być najpiękniejszy, ani mieć sześciopak na brzuchu, ale jeśli ma czarujący uśmiech, błyszczące oczy i cudowny tyłek, to to jest to ����

    OdpowiedzUsuń
  32. Włosy uwielbiam gdy są zadbane długie i świetnie pachną, kolor blond sprawia że bardziej się we mnie gotuje bardziej mi się podoba, włosy to pierwsza rzecz na którą patrzę u kobiety:D

    OdpowiedzUsuń
  33. Jestem wśród tych facetów, którzy spoglądają najpierw na twarz. Ładna lub interesująca buzia jest ważna ale najbardziej seksualna cecha kobiecego charakteru, oczywiście, to – Kobiecość. Drogie nasze i jedyne ! Życie, jak już zdążyłyście się przekonać, trudną sztuką jest. Bycie Kobietą w obecnych czasach to niezwykle trudne zadanie. Ale, proszę was, dołóżcie wszelkich sił i starań aby nie upodobnić się do faceta w spódnicy, do wulgarnego babochłopa. To trudne zadanie, wiem. Ale, przecież to Ty jesteś – Kobietą ! Miłą, dobrą, czarującą, piękną, zadbaną i elegancką, od czasu do czasu lekko głupkowatą, ale w innych przypadkach strasznie mądrą. Bądź kobieca na zewnątrz jak i wewnątrz. W sercu i w duszy. Uwierz mi, dla mężczyzny nie ma nic bardziej seksualnego od spotkania takiej kobiety.
    Trudno jest wydzielić jedną szczególną lub nawet kilka osobliwych cech kobiecego charakteru. W kobiecym charakterze, tak jak w kobiecej torebce – znajdzie się wszystko na wszystkie życiowe przypadki i okazje. To co dla mężczyzny okaże się przydatne w danym konkretnym przypadku pozostanie – zagadką.

    OdpowiedzUsuń
  34. Oczy są zwierciadłem duszy... Więc mój wybór jest taki a nie inny. Zawsze zwracam na nie uwagę i poniekąd mówią mi one wiele o płci przeciwnej. Nie lubię oceniać ale rozróżniam wzrok chłodny czy przestraszony od ciepłego i przyjaźnie nastawionego. Mogą mnie przejść ciarki ze strachu po paralizujacym spojrzeniu lub dreszczyk emocji po zmysłowym przymrużeniu oka. Oczy mówią za nas wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. To naprawdę bardzo trudne pytanie.
    Czy to co odkrywa, czy zakrywa ubranie?
    Nie o urok, czy o czar tutaj chodzi,
    ale na co spojrzą starsi i też młodzi.
    Dla mnie będzie to długość sukienki,
    a raczej poniżej te wdzięki.
    Zgrabna łydka, kolanko, kawałeczek uda,
    wszystkie zmysły wyobraźni pobudza.
    Do tego krok sarny, obcasik niemały
    i już męskie głowy wytrzeszczają gały.
    Więcej się nad tym nie będę rozwodzić,
    idę na spacer, muszę TO „rozchodzić”. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uśmiech i piękne białe ząbki to podstawa.
    Widzimy, że mężczyzna o siebie dba

    OdpowiedzUsuń
  38. Mój wzrok najbardziej przyciąga to, co wyjątkowe. Zawsze. Obojętnie, czy jest to coś wyjątkowo pięknego, czy jakaś wyjątkowa niedoskonałość - mój wzrok za tym od razu powędruje. I tę niedoskonałość często polubi - wszak wyjątkowość ciekawsza jest od pospolitości.

    OdpowiedzUsuń
  39. Mi wzrok mimo wszystko zawsze ucieka na tyłek!
    Uwielbiam krągłe męskie pośladki i to właśnie przykuwają one mój wzrok najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja zwracam uwagę na usta, w szczególności gdy są piękne, duże i pełne. Zawsze sobie myślę, że takie usta muszą być bardzo całuśne.

    OdpowiedzUsuń
  41. Tyłek ;) zawsze zwracam uwagę na męskie pośladki. To część ciała którą uwielbia, a najlepiej mi się patrzy gdy są odziane w opięte jeansy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Zawsze patrze w oczy,jaki maja kolor,czy sa radosne ,czy sa figlarne,patrze na dlonie,na ksztalt palcow,lubie doleczki w policzkach,lubie fajny zapach,krzywe i dlugie nogi,patrze na humor na inteligencje.:-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mój wzrok przyciągają usta. Jak facet się pięknie i słodko uśmiechnie to tym samym moje usta też zaczynają się rozciągać : ) Oczy często mnie peszą, zwłaszcza kiedy są niesamowite i takie głębokie. Wtedy zaczynam się czerwienić i spuszczam wzrok na usta. Oj te usta.. : ) Weźmy na przykład takiego jednego znanego aktora, którego poznaje tylko po ustach. Mowa o Johnny Depp. Nie ważne w co by się przebrał ( on lubi grać specyficzne postacie) to zawsze go poznam. Dziś właśnie oglądałam film gdzie występował i non stop patrzyłam tylko na te nieziemskie usta : )

    OdpowiedzUsuń
  44. Oczywiście oczy w nich kryje się cała skarbnica wiedzy o człowieku, można odczytać z nich cechy osobowości i inteligencję, dobroć. A następnie dłonie,które "udzielą cennych informacji o mężczyźnie i jego stylu życia.

    OdpowiedzUsuń
  45. Jako że jestem kobietą to jestem wzrokowcem jak 99% kobiet�� pierwsze na co zwracam uwagę to uśmiech a dokładnie żeby, to chyba jakiś mój fetysz �� następne są dłonie, muszą być zadbane i nie chodzi mi o To żeby był manicure ale były zadbane. Na następnym planie jest ubranie bo ono bardzo dużo pokazuje jaka jest druga osoba �� jeśli chodZi o ciało... No to o tym mogę się przekonać kiedy będę nagie. Tatuaż, to coś co na pewno przyciągnie moja uwagę, sama nie posiadam ale uwielbiam. Facet musi mieć w sobie to coś bo czasem spotka się ideał ale czegoś brakuje i nie iskrzy, a iskra jest potrzebna�� i najważniejsze to obserwacja, obserwuje wzrok mężczyzny, z racji tego że moje biust jest duży to zwracam uwagę czy na niego parzy. BardZo mnie irytuje gdy podczas rozmowy facet patrzy mi w biust a nie oczy

    OdpowiedzUsuń
  46. Aureolka czy jest grzecznym aniołkiem, czy to tylko przykrywka, a tak naprawdę pod nią kryją się diabelskie rogi. Wzrok przyciąga sposób zachowania, czy jest gentlemanem czy też nie. Jak się zachowuje w stosunku do kobiet, dzieci, osób starszych. Czy tylko na pokaz czy faktycznie jest ciepłym i miłym człowiekiem. Kasia Sk

    OdpowiedzUsuń
  47. Mój wzrok najbardziej przyciąga twarz u płci przeciwnej. Twarz ma tak wiele aspektów i to tak naprawdę pierwsze, co widzimy u drugiej osoby i co ma ogromne znaczenia. Pierwsze - uśmiech. Każdy z nas jest piękniejszy z uśmiech, więc i płeć brzydka (ja nie wiem, kto to wymyślił) z uśmiechem wygląda lepiej. Kiedy jakiemuś mężczyźnie twarz rozświetla szczery, szeroki uśmiech, z reguły ciężko mu się oprzeć. Kolejna sprawa - oczy. Znaczenie ma kolor, kształt, głębia ukryta w spojrzeniu. Niektórzy mają "pospolite" oczy, inni takie, że człowiek ma wrażenie, że można z nich odczytać historię czyjegoś życia. Coś magicznego. Wszelkie blizny na twarzy, które mówią nam, jak wiele ktoś przeżył, z czym się zmagał. I całokształt, bo nikt mi nie powie, że nie jest istotny zarys szczęki, zarost, kształt nosa, wysokość czoła... Wszystkie te elementy tworzą twarz i zniewalają nas jednocześnie razem i każde z osobna.

    OdpowiedzUsuń
  48. Oczy-jeśli są niebieskie to już po mnie ;-) zgrabny tyłek też jest w cenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ależ daliście mi do myślenia, zamiast pracować myślę na co pierwsze zwracam uwagę, gdy patrze na mężczyznę. I nie umiem odpowiedzieć. Niby banalne pytanie, bo przecież oczy, włosy, usta... jest tyle punktów odniesienia, ale ja nie umiem znaleźć jednego konkretnego. Nie patrzę tak na mężczyzn, dla mnie są całokształtem, nie oceniam po wyglądzie. Za to umiem dostrzec to coś, co albo mnie przyciągnie, zainteresuje albo krzyczy do mnie - uciekaj. Co coś widać w spojrzeniu, słowach, gestach. To nie fizjonomia mnie przyciąga, ale to co się nią przekazuje. A można pokazać mnóstwo, dzięki czemu mister okaże się osobą nie wartą spojrzenia, a "brzydal" przysłoni cały świat.
    Jak pisał Mickiewicz " Miej serce i patrzaj w serce". Tym się kieruję i jak na razie cieszę się cudownymi ludźmi wokół, a toksycznych, mimo, że z cudownymi oczami, bujną fryzurą, eliminuję ze swojego życia.

    OdpowiedzUsuń
  50. Włosy ... bo sama mam obsesję na tym punkcie.
    budowa ciała ... czemu? Bo po budowie ciała widać już czy ktoś jest energiczny, czy woli zasiąść na 5 h po pracy przed laptopem
    wzrost ... tego nie musimy uzasadniać..
    nie będę pisać o dobrym sercu, wspaniałej kulturze osobistej, itd bo mowa tu o przyciąganiu ziemskim, kiedy jeszcze nie znamy osoby. Od przelotne przyciągnięcie wzroku do pięknej postaci. Dobre serce, urok osobisty itd ..to późniejsze etapy:)

    pozdrawiam
    mail: charlampowicz.justyna@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  51. U mnie są to... dłonie. Pierwszą rzeczą po zobaczeniu faceta jest szybki rzut oka na jego ręce. Nie mam pojęcia dlaczego, ale to już taka rutyna. Oceniam wygląd, tj. wielkość, grubość, długość palców... Niekoniecznie patrzę na to czy widać na nich ślady po pracy fizycznej, a nawet jak już zauważę, to jeszcze bardziej mnie one "przyciągają". Czasem mam problem ze skupieniem uwagi na twarzy podczas rozmowy, bo patrzę, jak Pan naprzeciw mnie gestykuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Oczy, dłonie i postawa ciała :-)
    1. OCZY
    Rozmówca w trakcie rozmowy musi patrzeć mi w oczy :-) Bez tego ani rusz. W oczach można dostrzeć wiele emocji - smutek, radość, zawstydzenie.
    2. DŁONIE
    Lubię gdy dłonie mężczyzny są duże/masywne :-) Wynika to może z tego, ze ja jestem bardzo drobna i w takich dłoniach mogę "się zatopić". Dają mi poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
    3. POSTAWA CIAŁA
    Musi byś po prostu otwarta :-)

    Jestem szczęściarą, poza charakterem i osobowiścią te w/w cechy to wypisz, wymaluj - mój Partner :-)

    OdpowiedzUsuń
  53. U przeciwnej płci pierwsze co przyciąga mój wzrok to... tatuaże. Tak, tak tatuaże. Jeżeli osobnik je oczywiście posiada. Nie tylko dlatego, że sama mam świra na punkcie malowideł, które zdobią nasze ciała ale też dlatego, że tatuaż może mi dużo o danej osobie powiedzieć, mimo, że jeszcze jej nie znam. Często są to pewne sentencje, imiona, portrety czy inne rysunki. Symbolika tatuaży jest mi bardzo bliska, więc mniej więcej w głowie mam zarys tego jaki jest mężczyzna, tylko na podstawie jego tatuaży. Dziwne? Być może. Ale jeszcze nigdy nie pomyliłam się w swojej ocenie właśnie na tej podstawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Współczesny świat umożliwia kreowanie swojego wizerunku na bardzo wiele sposobów. Na pierwszy rzut oka ktoś może niesamowicie nas pociągać, ale po chwili okazuje się, że to nie jest to. Dlatego nasze zmysły są odrobinę zmylone. Dlaczego kiedyś ludzie rozstawali się znacznie rzadziej? Dlatego małżeństwa potrafiły przetrwać przez wiele dziesięcioleci, a z zasady pary młodych ludzi po prostu ze sobą byli, nie zmieniając swoich partnerów jak rękawiczki? Zauważmy przy tym, że nie było wtedy łatwego życia, nie było tak łatwych sposobów komunikacji czy szybkości w przemieszczaniu się. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Ludzie potrafili ze sobą rozmawiać i koncentrowali się na tym, co powoduje, że jesteśmy homo sapiens. Nie tylko w aspekcie ciała, ale i rozumu. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem sapioseksualny. Tak właśnie poznałem moją drugą połówkę. Na początku nawet nie zwróciliśmy uwagi na nasz wygląd, jakby on w ogóle nie istniał. To pojawiło się automatycznie, po wielu tygodniach kilkugodzinnych rozmów każdego dnia. Nierzadko zaczynaliśmy rozmawiać wieczorami a kończyliśmy późno w nocy, rozumiejąc się tak dobrze. Te wszystkie rozmowy nigdy nie były sprzeczkami, a jedynie konwersacją z różnicą zdań, które wzajemnie w sobie akceptowaliśmy, szanowaliśmy i tolerowaliśmy. Najbardziej w płci przeciwnej pociąga mnie inteligencja i to, jaki ktoś jest. Dopiero potem pojawia się warstwa fizyczna.

    OdpowiedzUsuń
  55. Może na mężczyzn patrzę nietypowo, ale zawsze mój wzrok najpierw kieruje się na buty, a potem na ubiór. Dopiero w kolejnym "rzucie okiem" patrzę na twarz. Uważam, że buty mogą wiele powiedzieć o człowieku - o mężczyźnie również. Eleganckie i zadbane buty towarzyszą zawsze zadbanemu panu i choć nie musi wyglądać on jak Enrique Iglesias, zawsze warto na niego zwrócić uwagę. Podobnie z ubraniem. Warto zatem patrzeć na buty, bo wtedy już wiadomo czy warto podnosić wzrok!

    OdpowiedzUsuń
  56. agnes@wieczysta.krakow.pl31 stycznia 2018 00:38

    Paznokcie! Jeśli spojrzę na nie i są o.k. to jest o.k. Ale jeśli ujrzę tam choćby śladowe ilości żałoby, to biada temu śmiałkowi, który do tego dopuścił...

    OdpowiedzUsuń
  57. „Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” napisał Antoine'a de Saint-Exupéry'ego.. zgadzam się z tym stwierdzeniem. Nie zawsze patrzymy oczami, ale w OCZACH również zobaczymy najwięcej i to one przyciągają wzrok u płci przeciwnej. Oczy to kontakt, dają możliwość
    wyczytania najróżniejszych emocji - od zainteresowania, zaciekawienia, przyciągania, po zauroczenie, zaślepienie, pożądanie.. To możliwość skradnięcia myśli.. szukanie potwierdzenia.. drzwi do drugiej osoby...
    ...wystarczy tylko umieć w nie patrzeć.. a wiemy o wiele więcej niż mogło by się wydawać..

    OdpowiedzUsuń
  58. Normalnie bym powiedziała, że uśmiech i oczy bo to one potrafią nam dużo pokazać. Ale będę oryginalna i powiem, że ja zwracam uwagę na to jak ktoś traktuje drugiego człowieka. Tak naprawdę pokazuje nam to jaka jest naprawdę dana osoba.

    OdpowiedzUsuń