czwartek, 1 grudnia 2016

"Deutsch aktuell" & "Italia. Mi piace!"

Dzisiaj przychodzę do Was z opinią na temat listopadowo-grudniowej odsłony magazynu Deutsch aktuell oraz Italia. Mi piace!. Jak możecie się spodziewać, będzie ona pozytywna, ponieważ jestem bardzo zadowolona z poziomu, jaki reprezentują materiały dydaktyczne od Wydawnictwa Colorful Media.  

Obok elementów stałych, do których należą nowinki ze świata kultury, przygód Stefana i Olgi oraz krótkiej części gramatycznej, w tym numerze magazynu dla uczących się języka niemieckiego znalazły się bardzo ciekawe artykuły, które na pewno poszerzą słownictwo czytelnika z zakresu takich dziedzin jak kuchnia, nowoczesne technologie, literatura, sport i zakupy. Dowiemy się, jak kupować na pchlim targu, jak nasze smartfony mogą pomóc w pozbyciu się zbędnych kilogramów, a także, ze względu na zbliżający się okres świąteczny,   nie zabraknie również przystępnie podanej "kulturówki" odnośnie niemieckiej tradycji bożonarodzeniowej. Redakcja i tym razem nie zawiodła i zaserwowała nam piękną oprawę graficzną, dzięki czemu nauka jest przyjemniejsza, a przez to oczywiście efektywniejsza. 

To samo tyczy się zresztą włoskiej odsłony. Tam z kolei oczekujcie materiałów o ciekawych ludziach oraz miejscach popularnych wśród turystów. Mój poziom włoskiego jest co prawda mile świetlne za niemieckim i magazyn podczytuje głównie dla przyjemności, jednak przy okazji uczę się zwrotów. Do gramatyki ciągle podchodzę z rezerwą, co nie znaczy, że redaktorzy katują nas rzeczami z kosmosu. Dużą zaletą produktów Colorful Media obok dużej interaktywności nauki, co podkreślałam już wielokrotnie, jest właśnie przyswajanie wiedzy, której możemy użyć w praktyce w sytuacjach codziennych. Zawartość merytoryczna artykułów jest przemyślana, a słówka możemy w każdej chwili pobrać w pliku PDF. 

Dla osób chcących zasięgnąć trochę języka bądź są ciekawi, jak trudna może okazać się nauka, zakup magazynu to ciekawa opcja. Czytamy przecież artykuły, które mogłyby się ukazać w niemieckiej bądź włoskiej gazecie. Satysfakcja z "przebrnięcia" przez taki tekst jest o wiele większa niż w przypadku podręcznikowej czytanki. 

    Wasza Ariada :)

Za magazyny dziękuję Wydawnictwu Colofrul Media

2 komentarze:

  1. A na jakim poziomie znajomości języka trzeba być, żeby te czasopisma były w sam raz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem B1 w zupełności wystarczy, a nawet, jeśli znasz podstawy języka, to możesz spokojnie próbować czytać :)

      Usuń