czwartek, 30 czerwca 2016

Marta Guzowska - "Chciwość"

Autor: Marta Guzowska
Tytuł: Chciwość
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2016
Ilość stron: 350
Ocena: 9/10

Opis:

Simona Brenner to świetna archeolożka, znawczyni starożytnych kultur i ceniona specjalistka w swoim fachu. Pracuje na największych wykopaliskach na całym świecie. Ma też oryginalne hobby, kradzieże dzieł sztuki. W tym też jest świetna i podobnie ceniona. Różnica tylko taka, że kto inny ceni ją za pierwszy fach, a kto inny za ten drugi. No i ci drudzy zazwyczaj lepiej płacą. 
Pewnego dnia dostaje zlecenie kradzieży legendarnego złotego diademu pochodzącego ze skarbu Priama. Przyjmuje to zlecenie bez wahania. Honorarium jest warte ryzyka. Opracowuje inteligentny plan i wprowadza go w życie. Jak się okazuje nie ona jedna dostała to zlecenie. 


Recenzja:


Odkąd pamiętam chciałam zostać archeologiem. Po obejrzeniu po kilkanaście razy każdej części Indiany Jones'a, Bibliotekarza i Mumii nie wyobrażałam sobie ciekawszej pracy! Dorastając, nie zatraciłam pasji do historii i między innymi dlatego "Chciwość" tak mnie porwała. Już sama główna bohaterka mogłaby być powodem zachwytu, a do tego dostajemy jeszcze piękne krajobrazy, przygodę, suspens i oryginalną fabułę! 

Simona Brenner to archeolożka, a w dodatku diablo inteligentna i zabawna kobieta. Trudniej wyobrazić sobie, że to także zaradna złodziejka. Simona to bohaterka, która idealnie wpasowuje się w ten elektryzujący, pełen złota i niebezpieczeństw świat, który wykreowała autorka. Czytanie książki, którą "opowiada" ta postać to świetna zabawa, ponieważ odbiega ona od bezosobowej i miałkiej narracji trzecioosobowej stosowanej w większości kryminałów. Historia zdaje się żyć własnym życiem i rozwija się w błyskawicznym tempie.

"Chcę powiedzieć, że to pewne jak amen w pacierzu, ale ostatnim razem odmawiałam pacierz, jak byłam w podstawówce, i nie jestem pewna, czy coś mi się nie popieprzyło."


Oprócz wielkiego atutu, którym jest narracja, można znaleźć tu wiele innych zalet. Przede wszystkim samo miejsce akcji jest magiczne. Troja w Turcji oraz Grecja. Kto nie zachwyca się basenem morza Śródziemnego? Już sam ten kontrast między rajskimi krajobrazami i śmiertelną grą z bohaterami wydaje się zmyślną zabawą z czytelnikiem. W jednej chwili pani Guzowska opisuje błękit nieba, a w kolejnej czerwień broczącej krwi. "Chciwość" jest nieprzewidywalna. Autorka pogrywa z czytelnikiem, a Simona zwraca się do nas bezpośrednio, wciągając nas w akcję. Rzadko tak zapalczywie śledzę losy bohaterów, jak miało to miejsce podczas czytania tej powieści.

Nie dajcie się zwieść opisowi, który jest jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Poszukiwanie złotego diademu Heleny Trojańskiej, walka z porywaczami, odkrojone palce, ucieczka przed traktorem i nieprzyjemnymi gostkami, którzy nie respektują podstawowych potrzeb kobiety to początek. Do tego dochodzą nieodgadnione intencje byłego faceta Simony, który nagle znów miesza jej w życiu oraz borykanie się z upierdliwym absztyfikantem. Ten ciąg wydarzeń doprowadzi do prawdziwej katastrofy, w której nie zabraknie miejsca na świetny humor. Koniec końców "Chciwość" zostawi nas z otwartymi ustami, ponieważ takiego obrotu sprawy nikt by nie przewidział.

Zalecam Wam jak najszybsze zapoznanie się z twórczością Marty Guzowskiej, ponieważ jako kolejna autorka udowadnia, że polskie jest dobre! Teraz Was przeproszę, ponieważ lecę czytać "Ofiarę Polikseny", która już zbyt długo czekała na swoją kolej!

Wasza Ariada :)

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Burda Książki

2 komentarze:

  1. Widzę, że nie tylko ja jestem wielką fanką słynnego Indiany Jones'a. ;) Coraz częściej doceniam twórczość polskich autorów, która w niczym nie odstaje od światowej sławy bestsellerów.

    Moja chciwość i powyższa recenzja sprawiły, że jestem gotowa na nową przygodę w stylu Indiego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jak ja kocham takie klimaty super, ze książkę tą napisała Polka i że główną bohaterką też jest kobieta!!

    OdpowiedzUsuń