poniedziałek, 11 stycznia 2016

Jolanta Król - "Notoryczna panna młoda"


Autor: Jolanta Król
Tytuł: Notoryczna panna młoda
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 9 września 2015
Liczba stron: 288
Ocena: 6/10

Opis:

Hanka osiągnęła w życiu bardzo dużo: ładne mieszkanie, dobrze prosperujące biuro podróży, grupa przyjaciół. Nie czuje się jednak szczęśliwa - ma za sobą kilka nieudanych związków i wciąż szuka mężczyzny, z którym będzie mogła mieć dziecko. Kiedy na portalu randkowym poznaje mieszkającego w Ameryce romantycznego mężczyznę, który pisze fantastyczne maile, nie waha się ani chwili. Mimo ostrzeżeń przyjaciółek, decyduje się zostawić wszystko swoim braciom i wyjechać na stałe do USA. Na miejscu pojawiają się pierwsze rysy w idealnym obrazie ukochanego i z każdym miesiącem jest coraz gorzej. Gdy Hanka postanawia wracać do Polski, stwierdza że mimo porażki, jej cel został osiągnięty: jest w ciąży!


Recenzja:

   Kolejna recenzja powieści obyczajowej, w moim wykonaniu, zapowiada się ciekawie. Ostatnio bardzo polubiłam się z książkami typowo dla kobiet z wydawnictwa Videograf. Praktycznie każda mnie czymś urzekła i o prawie każdej Wam już pisałam. Jedne trochę bardziej, inne trochę mniej, ale mimo wszystko, każda w końcu odnalazła drogę do mojego serca (aż tak doniośle? :D). Nie inaczej było z tą pozycją. Jak tylko przeczytałam jej opis, to wiedziałam, że choć przewidywalna będzie bardzo fajnym umilaczem czasu.

Ale nie od początku wszystko było takie kolorowe i piękne. Autorka zaczyna od sporej liczby retrospekcji, które powiem szczerze strasznie mieszały. W pewnym momencie miałam problem z odróżnieniem czasu w jakim dane wydarzenia się dzieją, a poza tym wiem co autorka chciała osiągnąć za pomocą tego zabiegu i chwali się to, ale wykonanie wyszło trochę gorzej.

Jeśli chodzi o główną bohaterkę, to na prawdę ją polubiłam, może nie zostałybyśmy przyjaciółkami, ale jako bohaterka literacka to całkiem w porządku. Podoba mi się jej upór w dążeniu do swojego celu, ale już nie bardzo podoba mi się jej droga, którą podążyła aby to osiągnąć. Nie podoba mi się jej, wręcz dziecinna, naiwność i że tak bezgranicznie ufa Jackowi. Z kolei ten, wie jak tę ufność wykorzystać i jak zmanipulować Hankę. Te relacje damsko-męskie, jakie zostały opisane w tej książce i są bardzo obrazowo przedstawione i choć dla mnie są nie do pomyślenia, to właśnie na tym opiera się ta cala książka.

Sama fabuła zdaje się być dosyć przewidywalna i łatwo odgadnąć jak wszystko się skończy. Mimo to, czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Poza kilkoma momentami, styl autorki bardzo mi się spodobał i wiem, że z chęcią przeczytam jej kolejne książki. Myślę, że jest to bardzo dobra książka na zimowe wieczory, która będzie fajną odskocznią od całego dnia. 

Tak jak już wcześniej wspomniałam, książka niesie za sobą przekaz, aby spełniać swoje marzenia, aby mieć upór w dążeniu do nich, a przede wszystkim wierzyć, że marzenia mogą się zrealizować,

Tak więc polecam tę lekturę, choć niedoskonałą, to jedna wartą przeczytania.

Z gorącymi pozdrowieniami,
Klaudia.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Videograf

6 komentarzy:

  1. Czytałam ostatnio i powiem szczerze, że na początku również strasznie się męczyłam. Przeczytanie dość krótkiej powieści, 280 stron nie jest przecież opasłym tomiskiem - zajęło mi ponad tydzień. Książka faktycznie niesie w sobie przesłanie, ale zdecydowanie poleciłabym ją dojrzałym i doświadczonym życiowo kobietom.
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chcę przeczytać tę książkę. Nie wiem kiedy mi się to uda, ale wydaje się pasować w moje gusta czytelnicze.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem mam wrazenie, ze bardzo ciężko trafic na bardzo dobrą ksiązkę oczyczajową

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem dlaczego, ale jak przeczytałam imię, "Hanka" skojarzyło mi sie z kartonami ;d
    Ale mniejsza.
    Jakoś nie specjalnie spodobała mi się ta książka i raczej po nią nie sięgnę.

    Pozdrawiam,
    http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że koniec tej książki jest do przewidzenia. Wolałabym być czymś zaskoczona kończąc czytać daną książkę, ale skoro nie jest ona taka zła, to myślę, że kiedyś po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię typowo kobiece książki. Ostatnio niestety trafiłam na "małego" koszmarka i zamierzałam trzymać się od nich z daleka, przynajmniej przez jakiś czas. Jednak ta książka mnie zainteresowała i chętnie po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam Mawreads

    OdpowiedzUsuń