sobota, 18 kwietnia 2015

KONKURS!

Regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu są recenzentki Naszego Książkowiru, a sponsorem jest Wydawnictwo Novae Res.
2. Niniejszy konkurs trwa od 11 kwietnia do 19 kwietnia br. do północy. Zgłoszenia, które zostaną nadesłane po wyznaczonym terminie, nie będą brane pod uwagę.
3. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone do 7 dni po zakończeniu konkursu. 
4. Zasady udziału:
a) Każdy komentarz musi zawierać: chęć zgłoszenia, nick pod jakim obserwuje bloga oraz e-mail.
b) Zwycięzcy zostaną wybrani przez recenzentki.
c) Po wyłonieniu zwycięzcy, czekamy 2 dni na adres kontaktowy, który proszę wysłać na e-mail: nasz.ksiazkowir@onet.pl. Jeśli zwycięzca nie odezwie się w ustalonym terminie nagroda przepada na rzecz innej osoby. 
d) Każdy uczestnik powinien mieszkać na terenie Polski.
e) W konkursie mogą brać udział osoby, które posiadają bloga oraz osoby, które bloga nie posiadają, jednak w zgłoszeniach anonimowych bardzo proszę o podanie imienia i nazwiska.
f) Proszę o dodanie banerka konkursowego podanego powyżej na swojego bloga/fanpage'a.
g) Będzie nam miło, jeśli dodacie nas do obserwowanych, G+, polubicie fanpage Nasz Książkowir na Facebooku, naszego Twittera oraz yt.  
h) Zastrzegamy sobie prawo do zmiany regulaminu.

Zadanie konkursowe:

Z jaką bohaterką książkową chcielibyście spędzić weekend? Dlaczego akurat z nią? Co byście wtedy robili?

5-8 zdań.



Nagrody:

- Karolina Sowińska - "Nic straconego"

- Agnieszka Lingas-Łoniewska - "Szukaj mnie wśród lawendy. Zofia. Tom II"

- Sara Leiss - "Klinika Pana B." 

Czas start!


11 komentarzy:

  1. zgłaszam się
    obserwuje jaki Zakładka
    diana.97@wp.pl
    fb- Diana piotrowska
    yt- zakładka
    g+ zakładka
    twtter: Diana Piotrowska

    Weekend chętnie spędziłabym z Americą z serii "Selekcja" Kiery Cass. Jest ona ogromnie utalentowana muzycznie co z chęcią bym wykorzystała. Poprosiłabym z pewnością aby nauczyła mnie podstaw gry na jakimś instrumencie. Bohaterka ta uwielbia tez pyszne jedzenie. Cóż, podobnie jest ze mną. Mogłybyśmy się zatem wybrać na nasze prywatne tournee po nietypowych restauracjach. Uważam ja za niezwykłą postać, bardzo inteligentną i z ciekawym światopoglądem, zatem z pewnością spędziłybyśmy sporo czasu na rozmowie. Poza tym obie uwielbiamy Maxona. Czyż nie jest on cudowny? :)

    P.S jaki banner mam dodać? nie widzę żadnej grafiki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. banner jest na www.zakladkaa.blogspot.com po lewej stronie wśród gadżetów

      Usuń
  2. Niebawem dodamy bannerek, bo kłopoty techniczne są :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się, obserwuję jako Paulina Stachyra (także na fb), e-mail: paulina.st91@gmail.com

    Chętnie spędziłabym weekend z Sereną van der Woodsen, bohaterką serii "Plotkara" (autorstwa Cecily von Ziegesar). Serena to przebojowa, zawsze modnie ubrana imprezowiczka z jednej z najbogatszych, a już na pewno najszykowniejszych dzielnic Manhattanu, Upper East Side. Jestem zafascynowana Manhattanem i stylem życia bogatych nowojorczyków, a dzięki weekendowi z taką dziewczyną miałabym okazję zwiedzić miasto, zajrzeć do sklepów słynnych projektantów, odwiedzić sławne kluby - po prostu pobyć na salonach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloga obserwuję jako Paulina S., pomyliłam się ;)

      Usuń
  4. Zglaszam sie obserwuje jako Ewa Alchimowicz ewalchim@tlen.pl
    Dzien chcialabym spedzic z moja ulubiona bohaterka Ania Shirley postac wykreowana przez Lucy Maud Montogomery,czasy w kotrych Ania zyla bardzo mi sie podobaly i chetnie spedzialbym z nia czas na Zielonym Wzgorzu na ploteczkach ,upieklybysmy pyszny placek i siedzialy przy herbatce z konfitura Maryli ,rozmawialybysmy o próbach literackich Ani i nowych materialach na sukienke,mylse ze Ania bylaby swietna i przesympatyczna przyjaciółką

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam się! Obserwuję zarówno blog jak i fanpejdż jako Agata Polte.
    Mój e-mail: agata.polte@wp.pl

    Chciałabym spędzić weekend z bohaterką serii napisanej przez państwo Andrews, Kate Daniels. Kate jest jedną z moich ulubionych bohaterek, a świat w którym żyje zawsze mnie intrygował. Kto nie chciałby zawitać do Atlanty po zmianie, zobaczyć wampiry, wilkołaki, volvhów, czarownice i innych nie-ludzi? Przede wszystkim jednak przy Kate nie można się nudzić, jeśli tylko w mieście pojawi się jakaś istota nadnaturalna, to zapewne Kate stanie na jej drodze. Jej umiejętności w walce na miecze i magię to coś, co zdecydowanie chciałabym zobaczyć.Nie wiem jednak, czy byłyby to bardziej niebezpieczne, czy też bardziej zabawne dwa dni, w końcu Kate jest mistrzynią ciętego języka, zwłaszcza wtedy, gdy jej życie jest zagrożone. A to, że zna wielu zmiennokształtnych to dodatkowy plus, chętnie poznałabym jakiegoś :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgłaszam się
    Obserwuję jako: Sylwka S.
    Fb lubię jako: Sylwia K.
    E-mail: sylwka.sk91@wp.pl

    Bohaterką, z którą chciałabym spędzić weekend jest dla mnie Bogusia z „Sklepiku z niespodzianką”, zaprzyjaźniłam się z nią już od pierwszych stron. Jej dobre serce bardzo mnie wzruszyło i wiem, że z nią nigdy bym się nie nudziła, jakby była moją bratnią duszą. Jest bardzo podobna do mnie więc wiem, że gdybym ją spotkała w realnym życiu zostałaby moją najlepszą przyjaciółką. I właśnie z nią spędziła weekend. Odpoczywałybyśmy w jakimś SPA, gdzie siedziałybyśmy na tarasie, popijały aromatyczną smakową herbatkę, zajadały się muffinkami i gawędziły.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się!
    Obserwuję jako: Oblicza Rozy
    Lubię na fb jako: Katarzyna R.
    Informację o konkursie udostępniłam na fb.
    e-mail: obliczarozy@wp.pl

    Może moja odpowiedź okażę się banalna, ale pierwszą osobą, którą przyszła mi do głowy jest Ania Shirley :) Z nią nie tylko można przeżyć mnóstwo przygód, ale i wiele się nauczyć. Kojarzy mi się z czasami, gdy dzieci miały niesamowitą fantazję w kwestii organizowania sobie czasu i z pełnym zadowoleniem spędzały go na podwórku, bawiąc się w mniej czy bardziej tradycyjne gry. Chciałam być taka jak Ania, mieć jej charyzmę, optymizm, empatię i odwagę. Weekend z pewnością minąłby nam błyskawicznie, rozmowom o ciągnących za warkocze chłopakach nie byłoby końca, no chyba, że ważniejsze okazałoby się wymyślenie nowej nazwy na znaleziony w lesie zakątek, otoczony wysokimi brzozami :) Z Anią nawet zbieranie malin na kompot lub pomaganie Maryli w pracach domowych byłoby przyjemnością, bo najwspanialszy w tej podróży byłby powrót do lat młodości, czerpanie radości ze wspomnień i beztroska, której mi brakuje, bo przecież dorosłej kobiecie "nie wypada".
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się
    Obserwuję jako : Damian Asenow
    Lubie FP jako Damian Asenow
    email: damianasenow@gmail.com


    Chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Jak dla mnie czarna magia, ale w pewnym stopniu zawsze fascynująca dlatego z miłą chęcią, spędziłbym weekend z Flavią de Luce, małą geniuszką w dziedzinie chemii. Co prawda oceny, sprawdziany i kartkówki nie są mi już straszne, ale wydaje mi się, że Flawia mogłaby udzielić mi odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań. Czas spędzilibyśmy w jej laboratorium i w terenie, oddając się długim rozmową na jej ulubiony temat, czyli trucizny. Mogłaby mi pokazać jak niektóre z nich przyrządzić a później wykorzystać w praktyce. Ja mógłbym jej pomóc uporać się z nieznośnymi siostrami i odpłacić im za wszystko, co do tej pory zrobiły Flavi. Może jakieś jedzenie ze środkiem wywołujące niezwykle swędzącą wysypkę ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgłaszam się.
    Obserwuję i lubię na fb jako: Edyta Chmura
    e-mail: edyta.cha@wp.pl

    Chciałabym trafić na weekend do niezwykłego różowego domostwa z książki "Sekretne życie pszczół" i oddać się opiece August Boatwright. Ona nie ma w zwyczaju wypytywać o każdy szczegół z przeszłości, do niczego nie zmusza, a jednak swą serdecznością i mądrością sprawia, że czuje się harmonię, spokój i bezpieczeństwo :) W kwietniu jeszcze na dobre nie rozkręca się pszczeli interes, więc mogłabym zaszyć się w małym pokoiku w miodowni i czytać tak długo, aż oczy odmówiłyby mi posłuszeństwa ;) Chciałabym spacerować z August między ulami, aby pokazała mi najbardziej ukryte pasieki, a o świcie słuchałybyśmy buczenia tysiąca małych skrzydełek, wykonujących taniec dla swojej królowej. Takie zgłębianie tajemnic przyrody, bycie jej realną częścią, bez pędu i ogromu obowiązków na głowie. To jest właściwie miejsce na odpoczynek i wspaniałe towarzystwo do odkrywania nieznanego świata :)

    OdpowiedzUsuń