wtorek, 30 maja 2017

Paweł Tkaczyk - "Narratologia"


Tytuł: Narratologia
Autor: Paweł Tkaczyk
Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 160
Ocena: 7/10

Opis:
Historie są jednym z najpotężniejszych narzędzi, jakie posiadamy. Mózg jest zaprojektowany tak, by reagować na opowieści. Baśnie, legendy i plotki kształtują nas od zarania dziejów. Reklamy, programy telewizyjne, książki i filmy – sprzedają się tak dobrze, bo oddziałują na nasze emocje w sposób, z jakiego nie do końca zdajemy sobie sprawę.
Książka ta zabierze Cię w fascynującą podróż do świata opowieści. Dowiesz się, dlaczego historie mają taki wpływ na Ciebie i innych ludzi. Skąd się wzięły? Czemu służą? Kiedy działają lepiej, a kiedy gorzej? Dowiesz się także, jak konstruować takie, które działają najlepiej. Wspólnie odkryjemy kod, dzięki któremu sam będziesz mógł sam takie opowieści tworzyć.

Recenzja:
Słyszeliście o storytellingu? To sztuka opowiadania historii, którą ostatnio chętnie wykorzystuje się w marketingu. Chcesz sprzedać produkt? Opowiedz angażującą historię. Paweł Tkaczyk, autor Narratologii, opowiadaniem historii zarabia na życie. W swojej książce przekonuje, że i my możemy to wykorzystać do własnych celów.
Na początku lat 90. XX wieku dokonano pewnego bardzo ciekawego odkrycia. Włoscy naukowcy badający mózgi małp zaobserwowali, że te same obszary mózgu uaktywniają się podczas wykonywania pewnej czynności zarówno u małpy, która ją wykonuje, jak i u osobników, które ją obserwują. Jak się okazało małpy i ludzie posiadają neurony lustrzane – co jest dla nas istotne, to że dzięki nim dla ludzi emocje, których dostarcza im dobrze skonstruowana opowieść, są niemal nie do odróżnienia od tych prawdziwych. A jaki jest najlepszy sposób na zainteresowanie odbiorcy? Wzbudzenie w nim emocji. Już się chyba domyślacie, dlaczego dobra opowieść może zdziałać cuda niemal w każdej dziedzinie życia człowieka. Autor opowiada nam o tym na samym początku i buduje na tym całą dalszą narrację. Gdy załatwia już sprawę przekonania czytelników, jak ważne są emocje, przechodzi do pokazania, w jaki sposób można je wzbudzić u odbiorcy. Prezentuje nam również wskazówki, jak budować dobre historie i wszystko urozmaica ciekawie dobranymi przykładami. Większość z nich była naprawdę świetnymi opowieściami, na których jak najbardziej można się wzorować.
Tkaczyk zwraca się bezpośrednio do czytelników, przez co książka nabiera czasem lekko coachingowego charakteru (i dla mnie to niekoniecznie zaleta). Niemniej pisze lekko i przystępnie, dzięki czemu po Narratologię może sięgnąć każda osoba zainteresowana tematem.
Tym, co zdecydowanie tę książkę wyróżnia, jest szata typograficzna. Prosta czarno-biała okładka wybija się na tle innych, krzykliwych i kolorowych, często okazujących się zresztą jedynym atutem danej publikacji. Ciekawy jest też papier, na którym została wydrukowana Narratologia – o większej niż zwykle gramaturze, przyjemny w dotyku i elegancki. Całość jest prosta, ale to prostota, którą się ceni.
Książka jest ciekawa i przystępnie napisana. Wywód autora jest uporządkowany, a na końcu dostajemy podsumowanie. Ale nie myślcie, że Narratologia to przepis na tworzenie dobrych historii, bo to nie jest coś, do czego można by napisać instrukcje. Autor daje nam gotowe klocki, które możemy układać w różny sposób, ale to od nas zależy, jak – i czy w ogóle – je wykorzystamy. Jeśli chcecie podjąć wyzwanie, zapraszam!

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Naukowemu PWN



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz