środa, 24 grudnia 2014

Joseph Murphy - "Potęga podświadomości"

Tytuł: Potęga podświadomości
Autor: Joseph Murphy
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 286

Opis:

Naucz się korzystać z potęgi podświadomości! Czy wiesz, że procesy psychiczne przebiegające poza naszą świadomością mogą być wykorzystywane w sposób celowy? Czy wiesz, że masz w sobie klucz do życia pełniejszego, do zdrowia, a nawet zamożności? Naucz się go używać, a Twoje życie zmieni się nie do poznania. Służą temu specjalne techniki - zbadane, sprawdzone i opisane w tej książce, poparte przykładami. Metody te odsłonią nowe obszary i możliwości twojego umysłu. Ta książka pomogła milionom ludzi osiągnąć upragnione cele jedynie dzięki zmianie sposobu myślenia.



Recenzja:

Marzyliście kiedyś, żeby wszystkie wasze problemy zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? Żeby wasze zdrowie było idealne, a stan konta liczył kilka zer więcej? Joseph Murphy ma dla was pewną radę. Powiem wam więcej, jego rada zmieniła życie milionów. Dzięki niej następowały cudowne ozdrowienia, kobiety otrzymywały wymarzone torebki, procesy sądowe były rozwiązywane w sposób, w jaki oczekiwała tego osoba, która zastosowała się do jego rady. Wyobraźcie sobie sytuację (opisaną w książce): mała dziewczynka dostała kataru, ale z uporem powtarza sobie, że już jej lepiej. I co? Godzinę później nie ma już kataru. Magia? Nie, potęga podświadomości.
Joseph Murphy był doktorem religioznawstwa, filozofii i prawa oraz twórcą ruchu zwanego Potęga Podświadomości. Według niego można wyróżnić świadomość i podświadomość. Człowiek jest sumą myśli, każde jego wyobrażenie trafia do podświadomości, która natychmiast wciela je w życie. Podświadomość jest bowiem bezkrytyczna i nieograniczona w swoich możliwościach. Podświadomość zna rozwiązanie wszystkich problemów. Chcesz obudzić się o szóstej? Powiedz jej to przed zaśnięciem, a obudzisz się punktualnie. Podświadomość potrafi także leczyć. Powtarzaj kilka razy dziennie afirmację, że cieszysz się idealnym zdrowiem, a będziesz się nim cieszył – nawet jeśli kilka miesięcy temu zdiagnozowano u ciebie nieuleczalną chorobę. Wszystko, co musisz zrobić, to wierzyć. Ślepa wiara czyni cuda. Chociaż nie, cuda czyni podświadomość, ale żeby je uczyniła, trzeba ślepej wiary. Brzmi niewiarygodnie? Autor sam pozbył się w ten sposób raka skóry.

Ciężka praca nie gwarantuje sukcesów. Nie odwołuj się do siły woli. Po prostu wyobrażaj sobie, że pragnienie już się urzeczywistniło i odczuwaj ulgę, jaką ci to sprawiło. Twój intelekt może się buntować przeciwko takiemu stawianiu sprawy […] Nie pozwól na to. Odrzuć wszelkie intelektualne strategie. Zachowaj prostą dziecinną wiarę, która czyni cuda*

Jak pisałam, Murphy był silnie związany z religią. Chociaż w swojej książce co rusz cytuję Biblię, tak naprawdę uważa, że istnieje tylko Nieskończona Inteligencja (tak, zapisuje to z wielkich liter). To ona jest jedyną mocą uzdrawiającą. Ona stworzyła ciało człowieka i potrafi je uleczyć. Murphy nie tylko przytacza w Potędze podświadomości liczne cytaty z Biblii, każdy z nich odpowiednio interpretuje.

Niech znajdą uznanie słowa ust moich i myśli mego serca [twoje myśli i wyobrażenia] u Ciebie, Panie [prawo twojej podświadomości], moja Skało i mój Zbawicielu! [potęga i mądrość twojej podświadomości, która może wybawić cię od choroby, zniewolenia i nędzy].
(Ps 19[18],15)**

Autor podaje w swojej książce liczne przykłady skutecznego działania podświadomości. Przytoczyłam już ten z dziewczynką, która miała katar, teraz rozwinę jeszcze ten o kobiecie, do której trafiła upragniona torebka. Wyobraźcie sobie, że idziecie na przedświąteczne zakupy. Nie macie pieniędzy, ale na wystawie widzicie cudowną torebkę. Nie stać was na nią, to jasne, ale mimo wszystko mówicie sami do siebie – do swojej podświadomości – że na nią zasługujecie i że będziecie ją mieli. I co? Jakiś czas potem dostajecie ją od własnego narzeczonego. Wasza podświadomość urzeczywistniła myśl, którą w niej zasialiście. Piękne, czyż nie?
Murphy apeluje, byśmy zmienili swoje myślenie. Afirmujmy życie, piękno, błogosławmy wszystkim dookoła, a nasze życie będzie cudowne. Optymistyczne myślenie na pewno nikomu nie zaszkodziło, ale czy od myślenia o obiedzie na stole zobaczymy obiad? Powiecie – no dobrze, panie Murphy, gdyby było tak jak pan mówi, świat byłby cudownym miejscem, wystarczyłoby, że bezdomny będzie powtarzał swojej podświadomości, że ma dom, a go znajdzie. Idealne rozwiązanie wszystkich problemów. W takim razie dlaczego jest tylu bezdomnych? Pan Murphy powie – alby modlitwa została wysłuchana, musi być poprowadzona prawidłowo. Brak pewności siebie i nadmierny wysiłek nie pomogą bezdomnemu w zdobyciu upragnionego domu. A więc bądźcie pewni siebie i nie wysilajcie się zanadto!
Książka ma prawie 300 stron, ale tak naprawdę autor cały czas krąży wokół tego samego. Ciągle powtarza te same myśli, czasem ubierając je w inne słowa, czasem przytaczając inne przykłady. Macie już ogólny pogląd na to, o czym przeczytacie w jego książce. Chcecie zmienić swoje życie razem ze swoją podświadomością? Nie zwlekacie, pędźcie do księgarni po poradnik Josepha Murphy’ego. Ale jeśli naprawdę uwierzycie w to wszystko, o czym pisze i poddacie się temu bez reszty, może spotkać was duże rozczarowanie… jeśli nie stanie się nic.

­__________________________________________________________
*Joseph Murphy, Potęga podświadomości, Warszawa 2012, s. 118.
** Joseph Murphy, Potęga podświadomości, Warszawa 2012, s. 123.

1 komentarz:

  1. Nie czytuję poradników zbyt często, a ten jakoś do mnie nie przemówił. ;)

    OdpowiedzUsuń