niedziela, 10 listopada 2013

Neil Daniels - "AC/DC. Wczesne lata z Bonem Scottem"


Autor: Neil Daniels
Tytuł: AC/DC. Wczesne lata z Bonem Scottem
Wydawnictwo: Anakonda
Data wydania: 2013
Ilość stron: 200
Ocena: 8/10

Opis:

Historia jednego z najsłynniejszych zespołów rockowych na świecie. Książka przedstawia okres kiedy wokalistą był Bon Scott.

Recenzja:

Właściwie każdy z nas kiedykolwiek słyszał o AC/DC, nawet jeśli nie jest fanem hardrockowych zespołów. Jest to na tyle rozpoznawalny zespół, a przede wszystkim frontmen, czyli Ronald Belford Scott (znany także jako Bon Scott). Mówiąc szczerze temat zespołu przewija się od wielu lat, wydawałoby się, że nic więcej nie możemy się dowiedzieć o tej legendzie rocka. Okazuje się jednak, że książka jest tak dobra i pokazuje niektóre fakty w zupełnie nowym świetle. Tak jak inne pozycje z serii "Gwiazdy sceny", które wcześniej udało mi się przeczytać i zrecenzować, nie jest to typowa nudna biografia. Znajdują się tutaj cyaty i dość przystępny język, który moim zdaniem przypadnie do gustu osobie w każdej grupie wiekowej.

Grupa AC/DC nadała nowy wymiar muzyce rockowej, wprowadziła dynamikę i nową energię do tego gatunku. Świetne wykorzystali potencjał gitar. Mogłabym jeszcze wymieniać wiele rzeczy, które wpłynęły na to, że ten zespół hardrockowy stał się legendą, lecz nie widzę w tym sensu. Każdy kogo interesuje ta muzyka lub sam zespół może sam przekonać się o tym, słuchając którejś z płyt AC/DC.

Tytuł książki ("AC/DC. Wczesne lata z Bonem Scottem") może sugerować, że zostaniemy zasypani lawiną informacji o Scottcie, ale nic bardziej mylnego. Owszem postać Bona jest dość dokłądnie opisana, a na dodatek ciekawie, lecz mamy także możliwość poznać innych człownków zespołu. Mnie najbardziej zafascynowała postać gitarzysty Angusa Younga, ale wszyscy są bardzo oryginalni i dość szaleni.

"Sława AC/DC rozpoczęła się w 1973 roku w Sydney w Australii." W jednym zdaniu zawiera się cały początek tej historii. Jest miejsce, jest czas - można więc uznać tę datę za początek narodzin legendy.
Książkę tak naprawdę pochłania się jednym tchem. Trzeba tylko pamiętać, aby podczas czytania nie zapomnieć o oddychaniu. Te diweście stron to naprawdę kopalnia wiedzy o światowym zespole. Jeśli ktoś grzeszy wyobraźnią, to patrząc na litery składające się w tytuły utorów można usłyszeć w głowie te świetne nuty.
Bon Scott był, jest i będzie na zawsze odpowienikiem króla dobrej muzyki.

"Imię Bona Scotta zyskało wielką sławę, uznanie i szacunek, jakich chyba nikt nie potrafił sobie wyobrazić.
Legenda wciąż żyje. RIP Bon Scott."

Końcowe strony poświęcone są opiniom o zespole różnych osób. Myślę, żee to szczególnie nadaje wyjątkowy charakter tej książce, która poniekąd pewną część zawdzięcza opiniom fanów AC/DC. Od tej właśnie cześci, czyli posłowia, bije największe światło, które sprawia, że całość jest świetnym tworem. Ludzie tworzą historię poprzez ciągłej pamięci o wybitnych jednostkach. Tę pamięć pokazali wyrażając swoje opinię publicznie.

"Niezależnie od miejsca, w którym oglądasz koncerty AC/DC - czy jest to wyprzedany do ostatniego miejsca stadion, czy ogromna arena, czy też miejscowe kino, które wyświetla występ - muzyka tego zespołu jest śmiałym symbolem bezkompromisowego podejścia do rocka [...]."

Uwielbiam patrzeć jak ta książka prezentuje się na mojej półce. Polecam. :)

Wasza Ariada :)

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Anakonda :)



4 komentarze:

  1. Oj będę miała prezent dla męża na Mikołajki

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię AC/DC i z chęcią przeczytałabym ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię AC/DC i bardzo chętnie bym przeczytała tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie,
    Chciałabym przedstawić dwie facebookowe zabawy. Mam nadzieję, że nagrody przypadną komuś do gustu i zechce się przyłączyć :) Ponieważ już niedługo święta, w jednej z tych zabaw do wygrania są książeczki dla dzieci o tematyce świątecznej. Wygrywają aż trzy osoby! W drugiej rozdawajce również wygrywają trzy osoby, za to nagrodami będzie wspaniała pamiątka w formie zdjęć w krysztale! Z całą pewnością warto wziąć udział. Zasady są niezwykle proste i w bardzo łatwy sposób można zdobyć fajne nagrody :)
    Nie chce nadużywać gościnności i nie będę wklejała tutaj linków. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to serdecznie zapraszam na mój profil, tam znajdują się blogi "Książeczki synka i córeczki" oraz "Babylandia". Banerki znajdują się na paskach bocznych. Klikając w nie traficie na te rozdawajki :)
    Od razu chcialabym bardzo przeprosić za tą autopromocję. Wiem, że wiele osób ma czegoś takiego po dziurki w nosie, jeszcze więcej z pewnością uważa to za brak wychowania czy też szacunku. Ja z całą pewnością mam w zamierze jedynie poinformowanie choć grupki ludzi o tych zabawach. Wiele takich osób dziękuję mi za informacje, ponieważ inaczej nie mieliby o niej pojęcia. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo :)
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń